Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pies i suka CAO - czy są różnice w zachowaniach?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
I&A - zawieszony
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:55, 31 Sty 2007    Temat postu:

Jola, Faruh to podobno taki sam dżentelmen, ale i "całuśnik" jak Cebaj;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Śro 13:16, 31 Sty 2007    Temat postu:

Marcin! jesli chodzi o betonowy płot to zamawiając go musisz producentowi powiedziec ze płot jest dla psów bo druty jako szkielet muszą byc grubsze- znam azjaty , które wywalaja przednimi łapami betonowe przesła i wlascicielka co pare miesiecy wymienia płot po kawałku( ma zapas)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcinc
Potwierdzony Użytkownik
Potwierdzony Użytkownik



Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ZNIENACKA

PostWysłany: Śro 14:50, 31 Sty 2007    Temat postu:

Very Happy Very Happy Myszka wiesz pomysłowośc psa nie zna granic Exclamation liczę na to ze suka bardziej trzyma się domu ,marzy mi się jeszcze piesek ale to chyba nie realne mając już samca na podwórku mógłbym nie upilnować i któregoś dnia nasz labradorek mógłby być martwy pomyśliwszy jak to suka w w.6mieś go atakuje a co dopiero pies samiec,wracajac do ogrodzeń najlepsza jest gruba ocynkowana siatka z dobrym naciągiem w wysok.min 1.80
praktykuję się także grube linki na których pies jest umocowany i swobodnie się przemieszcza szczególnie noca na posesji jest wiele koncepcji własciciel jednak musi zachować daleko idącą odpowiedzialnosc i wyobrażnię bo z pogryzieniami nie ma zartów
wychodzę z tego założenia ze porzadne ogrodzenie wokół domu to PODSTAWA Exclamation nawet jeżeli nie miałbym psów cenię sobie prywatnośc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sokolnicka Dolina
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szymaki k/Płońska

PostWysłany: Śro 15:00, 31 Sty 2007    Temat postu:

IZA
Jola, Faruh to podobno taki sam dżentelmen, ale i "całuśnik" jak Cebaj;)
Iza dlaczego mam takie zdani o samcach Question ,są to moje spostrzeżenia z własnej doświadczenia .FARUH został w jakimś przedziale czasowym zaatakowany przez swoją córkię SANGĘ trzy razy pierwszy raz kłem zrobiła mu dziurę w nosie -on nic .za jakiś czas SANGA złapała go kłem w głowę, dziurka -on nic ,ale trzeci raz Exclamation złapała go za łapę i rozwaliła mu tak ok.3cm -no i przegęła było to na moich oczach FARUH stanął jak posąg jednocześnie cały się najeżył i potężnie ryknął złapał SANGĘ za szyję i jak judoka przeżucił ją przez siebie przyduszając przy ziemi i od tamtego momentu spoko SANGA WIE kto gospodarz .dlatego mam takie zdanie co do samców mamy obecnie 2 suki i obydwie traktowane z wielkim szacunkiem . nadmienię że FARUH bardzo malo szczeka w chwili zagrożenia jest warknięcie i błyskawiczny atak
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NESS
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ILAWA

PostWysłany: Śro 20:43, 31 Sty 2007    Temat postu:

MARCIN co do suk to wydaje mi sie ze roznie bywa zreszta tak jak w zyciu nie wszystko jest regula Very Happy ja mam suke ale tak jej sie spodobalo podworko sasiadow ze poprostu nie wyrabiam z przyprowadzaniem jej z tamtad Laughing Laughing Laughing mieszka tam babcia ktora jak to babcia kosci wyrzuca do ogrodu i teraz nie mosi kopac ma tak zryty ze glowa mala Laughing Laughing Laughing dobrze ze jest tolerancyjna Smile co do pomyslowosci ostatnio w te wichury pojechalismy z zona na zakupy dobrze ze krotkie po powrocie okazalo sie ze poscil skobel od bramy i nasza kusi poszla na obchody terenu.Wyobrazcie sobie poszla obleciala swoj teren na ktorym odbywamy spacery a wracajac postanowila odwiedzic 5 letniego amstaffa naszej sasiadki dwa domy dalej;nie mogac sie do niego dostac od frontu weszla na posesje jej sasiadow zrobila dziure w siatce i dostala sie do psa poszalaly potargaly sie dzieki bogu ze tak sie to skonczylo Exclamation Exclamation Exclamation bo gdyby to byl pies roznie mogloby byc Exclamation Exclamation Exclamation ale co sie strachu najadla sasiadka dwie bestie szalejace w jej ogrodzie Exclamation Exclamation Exclamation moral tego jest taki DOBRE OGRODZENIE JAK PISZE MARCIN TO PODSTAWA NASZEGO DOBREGO SNU Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:02, 31 Sty 2007    Temat postu:

NESS , bardzo podoba mi się zachowanie Twojej suczki !! Szczególnie ten numer jak dostała się do Amstafa od działki sąsiada robiąc dziurę w siatce , Jest odważna, uparta i z inicjatywą - co pomyśli to zrobi -- a widać że myśli i to realizuje ....czy mógłbyś zamieścić jej zdjęcie ? Ile ma ? i po jakich jest rodzicach ? A jak z jej stróżowaniem ?


PS. Już znalazłam - piękna suczka w pięknej galerii, a rodzice AKBAKAR AK Nukker i FATIMA Alu Crimea .... ciekawe po kim odziedziczyła taki samodzielny charakter ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NESS
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ILAWA

PostWysłany: Śro 22:45, 31 Sty 2007    Temat postu:

MOGUL moja KUSGARA ktora nazywam tez niufa jest po AKBAKARZE AK NUKKER i FATIMIE ALU CRIMEA.Ma 10 miesiecy i jest niezmiernie uparta sunia chyba jak wszystkie azjaty Laughing Exclamation Exclamation Exclamation co czasami doprowadza do szalu Laughing Laughing moja malzonke Laughing Laughing wkleje pare zdjec[link widoczny dla zalogowanych]<a href="http://img524.imageshack.us/my.php?image=dsc01491yw5.jpg" target="_blank"><img src="http://img524.imageshack.us/img524/5816/dsc01491yw5.th.jpg" border="0" alt="Free Image Hosting at [link widoczny dla zalogowanych] /></a>[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]co do strozowania nie narzekam jest ok Exclamation swoich wpuszcza a obcy nie chca wchodzic Laughing Laughing i wyprobowywac jaka bedzie reakcja;a tak powaznie to w sumie jeszcze nie jest do konca rozwinieta i czasami zachowuje sie jak szczeniak Laughing Laughing pozdrawiam NESS
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karolina
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 0:02, 01 Lut 2007    Temat postu:

Odpowiedź na opowieść NESS:
Mamy na wsi małą działkę, gdzie czasem zabieramy psy. Między nami a zaprzyjaźnionymi sąsiadami jest tylko zwykła siatka. U owych znajomych mieszka suczka kaukazopodobna Misia i mały kundelek Florek - rówieśnicy Otara. Misiopanda uwielbia Misię, wystarczy minuta nieuwagi a on już jest u niej na działce by się bawić i zalecać, a biedny mały Florek biega za nimi, niezauważany obszczekuje intruza robiąc jednocześnie uniki, by przypadkiem nie być zdeptanym przez szalejące psy - jak on biedaczek musi się wtedy czuć, co z jego ego Laughing

Elin chyba nigdy by się nie skusiła na wyjście poza swój teren. Pamiętam, gdy się odgradzaliśmy od teściów zabrakło nam 60 cm siatki. Póki nie załataliśmy (2 dni) luki postawiłam w niej krzesło ogrodowe i to wystarczyło by nie wyszła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcinc
Potwierdzony Użytkownik
Potwierdzony Użytkownik



Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ZNIENACKA

PostWysłany: Czw 8:07, 01 Lut 2007    Temat postu:

NESS napisał:
MARCIN co do suk to wydaje mi sie ze roznie bywa zreszta tak jak w zyciu nie wszystko jest regula Very Happy ja mam suke ale tak jej sie spodobalo podworko sasiadow ze poprostu nie wyrabiam z przyprowadzaniem jej z tamtad Laughing Laughing Laughing mieszka tam babcia ktora jak to babcia kosci wyrzuca do ogrodu i teraz nie mosi kopac ma tak zryty ze glowa mala Laughing Laughing Laughing dobrze ze jest tolerancyjna Smile co do pomyslowosci ostatnio w te wichury pojechalismy z zona na zakupy dobrze ze krotkie po powrocie okazalo sie ze poscil skobel od bramy i nasza kusi poszla na obchody terenu.Wyobrazcie sobie poszla obleciala swoj teren na ktorym odbywamy spacery a wracajac postanowila odwiedzic 5 letniego amstaffa naszej sasiadki dwa domy dalej;nie mogac sie do niego dostac od frontu weszla na posesje jej sasiadow zrobila dziure w siatce i dostala sie do psa poszalaly potargaly sie dzieki bogu ze tak sie to skonczylo Exclamation Exclamation Exclamation bo gdyby to byl pies roznie mogloby byc Exclamation Exclamation Exclamation ale co sie strachu najadla sasiadka dwie bestie szalejace w jej ogrodzie Exclamation Exclamation Exclamation moral tego jest taki DOBRE OGRODZENIE JAK PISZE MARCIN TO PODSTAWA NASZEGO DOBREGO SNU Very Happy

NESS,FAJNO SUKA MOCIE Very Happy po dobrych rodzicach powiem szczerze że matki nie znam nawet z opowiadań wiem tylko ze to Januszowa suka,natomiast ojca znam słyszałem o nim różne fajne historie Very Happy powiem WIELKI WOJOWNIK taki w moim typie Very Happy jestem głęboko przekonany że wasza suczka odziedziczy talent do stróżowania po rodzicach,patrząc na ojca jej piszę to z całą świadomością
WSZYSTKIEGO DOBREGO Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:29, 02 Lut 2007    Temat postu:

NESS - mała poprostu cudna, pęknie rośnie Very Happy


No to, troszkę jeszcze o różnicach pomiędzy psem i suką, ciekawe czy to pokrywa się z Waszymi codziennymi obserwacjami. Rolling Eyes

[link widoczny dla zalogowanych]

SZKOLENIE AZJATY

Autor artykułu: Michaił Pulin.
(fragment rozdziału drugiego)

„……No to przejdźmy do wyboru szczenięcia. Kogo wybrać psa-samca czy sukę?
Samce są zazwyczaj bardziej bezpośredni, prostolinijni. Wybrawszy psa samca, mamy dość duże szanse spotkać się z silnym charakterem, który podporządkować sobie nie będzie łatwo.
Ale po tym jak układy w rodzinie-stadzie są pewnego razu wyjaśnione, więcej wątpliwości się już nie pojawia.

Suka jest w zasadzie bardziej przywiązana do właściciela i na niego zorientowana, ale swoje „żeńskie cechy charakteru” stale pokazuje.
Psu-samcowi wystarczy jeden raz (czasami z walką) objaśnić, ze tego robić nie wolno (na przykład włazić na kanapę) Suka natomiast musi mieć przypominane o tym regularnie, a i tak będzie ona co jakiś czas sprawdzać „czy naprawdę nie wolno?, a może jednak jedną łapę położyć można?”, a jeśli okaże się, ze jedną łapę położyć można, to natychmiast próbuje położyć drugą i tak dalej…..”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 16:47, 02 Lut 2007    Temat postu:

Justyna napisała
Cytat:
No to, troszkę jeszcze o różnicach pomiędzy psem i suką, ciekawe czy to pokrywa się z Waszymi codziennymi obserwacjami. Rolling Eyes


Justyna, mnie się nie wydaje, żeby suka była bardziej przywiązana do właściciela. Dziewczyny są po prostu bardziej przylepne (submisywne?). Stale chcą się pieszczochać. Pies ma chyba większy dystans, ale z drugiej strony mój jak idzie na spacer to nie odbiega dalej niż na 30 metrów, niby jest czymś zajęty ale gdy tylko sie coś dzieje zaraz jest przy mnie, podczas gdy sunia bada otaczający ją świat to samiec "jest w pracy" cały czas pilnuje stada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:46, 03 Lut 2007    Temat postu:

Zakirchan napisał:
....... Pies ma chyba większy dystans, ale z drugiej strony mój jak idzie na spacer to nie odbiega dalej niż na 30 metrów, niby jest czymś zajęty ale gdy tylko sie coś dzieje zaraz jest przy mnie, podczas gdy sunia bada otaczający ją świat to samiec "jest w pracy" cały czas pilnuje stada.


Mam podobne obserwacje dotyczące samca.
Porównać nie mam do kogo . Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pitbull
Potwierdzony Użytkownik
Potwierdzony Użytkownik



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:56, 05 Lut 2007    Temat postu:

Zastanawia mnie jak zachowuja sie wasze psy w stosuku do suk kiedy maja kosc zabawke, kij.
Agis uwielbia marchewke dostaje cala ale zanim ja zje bawi sie nia zazewczaj wykozystuje to Arona i kradnie mu ja, maly wtedy zlosci sie i to bardzo, do miski tez nie pozwala pochodzic jej, a jak ma pilke to celowo daje aronie ja pod pysk a jak ona chce ja zabrac to mlody warczy:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartwood
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:03, 05 Lut 2007    Temat postu:

genralnie nie mam porownania ale podczas zabaw Amon pilnuje ptyka i tylko jeden pies moze mu go zabrac bezkarnie to On rodzicow ale oni prawie codziennie ze soba sie bawia reszta dostaje ostrzezenie ze dalsze proby moga sprawic reakcje adekwatna do zagorzenia. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kasia
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: MAZOWSZE

PostWysłany: Pon 18:28, 05 Lut 2007    Temat postu:

Moje obserwacje są podobne do Pitbulla, w zabawie Jaga może wszystko zabierać Mudarowi, najczeście bawią się w przeciąganki, On uwielba prowokować Jagę, biega przed nia i podrzuca (ukradzionym kilka chwil wcześniej) ręcznikiem, szmatką kuchenną lub pluszakiem córki, wtedy ona łapie i szarpie i warczy przy tym okrutnie, sąsiad myśli że Jaga jest b. agresywna Yellow_Light_Colorz_PDT_04 , ale gdy tylko jest opcja "jedzienie" to nie ma pomiłuj, Jaga nie ma prawa nawet patrzeć w stronę Mudara, czasami jak Mudar nie ma ochoty na coś to potrafi pół dnia stróżować w okolicach swojej padliny i musze Jagę ratować z opresji zabierając ją do domu, choć czesto leży przy drzwiach wejściowych bo wariat nie pozwoli jej się ruszyć Rolling Eyes , jak uwidzę to wtedy zabieram ścierwo i dopiero następnego dnia dostaje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 5 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin