Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

HODOWLA a CZYSTOŚĆ RASY
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Hodowla i szczenięta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:02, 24 Sie 2006    Temat postu:

LUI< oczywiscie że każdy wybiera swój typ, ale jak można zauważyć na fotkach aborygenów zamieszczonych przez Waldka, to nie były one w takich typach jak chcesz hodować........większośc to inne typy, a te z ktore pokazujesz to szczególna odmiana........ odnośnie typów to uważam że są, trzeba je umieć tylko wyłowić , rozpoznać i " wyczyścić.......najważniejsze żeby ich potomstwo nie przypominało pitów, boxerów ani żadnej z nowoczesnych ras...........najwazniejsze to obserwować potomstwo i umiejetnie kojarzyc ....... sprawdzać charaktery i predyspozycje, to oczywiście wieloletnia praca......ja bym tak kategorycznie tego nie skreślała.....hodowla to wyzwanie dla hodowcy.......obserwacja swoich miotów nie tylko po urodzeniu i do czasu oddania nowemu nabywcy........trzeba śledzić rozwój psa przez pare lat a nie tylko do czasu sprzedaży szczeniaka........oczywiście dużo cierpliwości ......dlatego nie uważam za pozytywne zjawisko sprzedawanie całych miotów i dokupywanie coraz to nowych [psów........można to robić sporadycznie, ale nie traktowac tego jako zasadę ......

Przykładem takiego psa , doga, czy mastiffa śrokowoazjatyckiego jest dla mnie DOMBI Borojo- przesledź jej rodowód i zdjęcia przodków- kilka pokoleń wstecz , nie przypominaja innej rasy, wszystkie w tym samym typie (!!! ) i niekoniecznie w takim samym jak te z minimalnym stopem.........przecież zgadzasz się z tym że jednolity wzorzec dla CAO , to
niezbyt korzystny dla całości rasy pomysł ?


Ostatnio zmieniony przez MOGUL dnia Czw 11:02, 24 Sie 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Czw 10:33, 24 Sie 2006    Temat postu:

Takich głów nik nie pomyli z innymi rasami.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Czw 10:38, 24 Sie 2006    Temat postu:

Takie głowy udało mi się wyhodować w pierwszym pokoleniu urodzonym u mnie.
Powyżej suki córki Maćka z Deshą i Hantau, i Gyzyl córka Daikasha i Bergul.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:41, 24 Sie 2006    Temat postu:

Oczywiście , że są piękne, ale nie jedyne !!!! To jedna z możliwych linii , sam Łabuński pisal że nikt nie może twierdzić pokazując jakiegoś CAO że tylko taki a taki Azjata jest jedyny-------i ze tylko taki ma być !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Czw 10:44, 24 Sie 2006    Temat postu:

Oczywiście, ale w dziesiejszych czasach, po ulepszaniu rasy przez Rosjan i innych, wolę hodować coś co nie przypomina innej rasy.
Dombi Borojo też nie przypomina innej rasy.
Azjata ma dużo typów, ale wszystkie one mają wspólny mianownik, to azjaty, nie mieszanki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:48, 24 Sie 2006    Temat postu:

karanuker napisał:
Takie głowy udało mi się wyhodować w pierwszym pokoleniu urodzonym u mnie.
Powyżej suki córki Maćka z Deshą i Hantau, i Gyzyl córka Daikasha i Bergul.


Oczywiście LUIZA, wiadomo ze są czyste, ale ich rodziców miałaś z jednej hodowli, pewnie z jednego regionu i jednej linii , umiałaś dobrać odpowiedni materiał hodowlany.........masz wyniki i tak trzymać !!! , potem dobierałaś "nowości " w tym samym typie......nie każdy tak potrafi, i dobrze by było żeby znalazły się inne hodowle które potrafia wyłowić inny typ- niekoniecznie podobny do Twoich- ale rownie czysty i niepodobny do innych ras......za to taki, który możemy zobaczyć na starych rycinach aborygennych psów..........
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:57, 24 Sie 2006    Temat postu:

No to doszłyśmy do koncensusu........., dlatego dobrze by było obserwować rozwój innych typów w hodowlach .........
I jeszcze jedno------obserwuję z niepokojem gloryfikowanie agresywnych do ludzi azjatów - z jednej ostateczności w drugą........do niedawna pies nie mógł nawet pokazać zębów a teraz ten "gryzący" to powód do dumy .......trzeba pamiętać że azjata to przede wszystkiem myślący pies.......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:36, 24 Sie 2006    Temat postu:

karanuker napisał:
Takie głowy udało mi się wyhodować w pierwszym pokoleniu urodzonym u mnie.
Powyżej suki córki Maćka z Deshą i Hantau, i Gyzyl córka Daikasha i Bergul.


Luiza, piękne głowy. A czy wszystkie szczeniaczki takie miały? Czy mioty są aż tak wyrównane?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:48, 24 Sie 2006    Temat postu:

MOGUL napisał:
Witam wszystkich , po długiej przerwie, ......
usytuowanie kojcow:
[link widoczny dla zalogowanych]


Witaj Mogul Very Happy

Dobrze widzę Rolling Eyes Very Happy przeprowadzka w jakąś piękną, spokojną, zieloną okolicę Very Happy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:06, 24 Sie 2006    Temat postu:

Witaj Justyna, tak jest........prawie jak zielone stepy Azji środkowej......., jeziora .lasy, ryby, grzyby, zwierzyna, ......owoce na drzewach........psy zbierają je zarówno z ziemi jak i z drzew.........niestety " podlewanie " drzewek przez samców , nie wyjdzie roslinności na zdrowie.....
A co u Ciebie ? Jak Muszysko? Złapała juz jakiegoś złodzeja ?
Moje pilnują okolicę aż do horyzontu , fakt że nie mamy tu płotu betonowego i zastanawiam sie nad jego wpływem na zachowanie psów...... .....pozdr. MD

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:58, 25 Sie 2006    Temat postu:

MOGUL napisał:

A co u Ciebie ? Jak Muszysko? Złapała juz jakiegoś złodzeja ?


Moja azjatycka Ciamajda zachowywała się bardzo grzecznie Very Happy , przejechała przez cztery granice państwowe i za każdym razem skutecznie „odstraszała” celników od naszego bagażnika. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:19, 25 Sie 2006    Temat postu:

MOGUL napisał:
Moje pilnują okolicę aż do horyzontu , fakt że nie mamy tu płotu betonowego i zastanawiam sie nad jego wpływem na zachowanie psów...


ja mam z jednej strony płot betonowy, z drugiej mur kamienny - (wychodzi na to samo jeżeli chodzi o przejrzystość Laughing ) - psy od tych stron pilnują w znaczeniu szczekają, wyskakują do góry sprawdzić co tam jest z drugiej strony, jeżeli coś usłyszą, np. że ktoś się zbliża - bo jeżeli chodzi o patrole, to objęty jest nimi cały teren Wink

tam, gdzie są sztachety - pilnują po horyzont - nasłuchują, ale i obserwują , stają na płocie, na wszelakich podwyższeniach, żeby coś sprawdzić, zobaczyć więcej - na górce piasku, na kwietniku, na schodach, murkach, na tarasie opierając się przednimi łapami o barierkę, a raz Nukura podekscytowana pozwoliła sobie dla lepszego widoku wskoczyć na stół stojący na tarasie - Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:24, 25 Sie 2006    Temat postu:

Hihihi, Mogul - nie mogłam się oprzeć Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:34, 25 Sie 2006    Temat postu:

„Pilnowanie – a rodzaj ogrodzenia” to ciekawy temat, bo się w mojej rodzinie toczyły o to spory.

Znajoma, która ma Azjatę specjalnie zmieniła płot na „nieprzejrzysty” – drewniany, bo w ten sposób chciała uniknąć pilnowania przez psa ogrodów sąsiadów. Miała z tym duże kłopoty szczególnie, gdy do sąsiadów przychodzili goście na grilla.

Ja też chciałam zrobić płot mniej przejrzysty (bluszcze), ale mąż twierdzi, że wtedy to dopiero będzie szczekanie – bo nic nie widać, a przecież słychać! – coś się dzieje!

Z ciekawością posłucham Waszych opinii – co jest lepsze/”cichsze!” – czy zostawiać płot przejrzysty, czy lepiej uniemożliwić psu „pilnowanie po horyzont” i obserwację.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:06, 25 Sie 2006    Temat postu:

Justyna -
ja mam o tyle szczególną sytuację, że tam, gdzie płoty nieprzejrzyste - tam są z drugiej strony ogrodzone, lecz 'puste' działki, sady - nikt tam na co dzień nie przebywa. Więc jak się ktoś pojawi kilka razy w roku skosić trawę, zebrać jabłka czy zrobić grill, to generalnie - moje psy długo nie przestają szczekać i szaleć, a jak się wyciszą, to byle głośniejsze odezwanie się osób zza drugiej strony płotu powoduje nowe szczekanie

tam, gdzie są sztachety psy mają lepszą ocenę sytuacji - widzą, czy obcy się zbliża, czy tylko przechodzi, ludzie, psy, krowy Laughing idący w oddali polnymi drogami są zauważeni i zasygnalizowani szczekiem, potem bacznie obserwowani plus pojedyncze szczeknięcia aż do samej cichej obserwacji wzdłuż ogrodzenia

grodzimy teraz swoją drugą działkę położoną zresztą obok i tam będzie jeszcze inna wariacja - sztachety, ale 'jedna przy drugiej' ewentualnie z minimalnymi odstępami, teraz mamy sztachety kładzione z gdzieś z 2 cm odstępem


acha, tam gdzie mur, to ogrodzenie jest wyższe, ponad 2 m i tak chcieliśmy od strony sąsiadów, którzy kiedyś tam zamieszkają, ponieważ oba psy lubią sobie wyskakiwać do góry i usiłować kogoś złapać przez płot Rolling Eyes - zagrały względy bezpieczeństwa i dobrosąsiedzkich stosunków. Na przyzwyczajenie się psa do sąsiada i obojetny doń stosunke nie zawsze jest co liczyć Cool. Moje psy tolerują sąsiadkę i jej córkę, szczekną sygnalizując jak one przechodzą i przeważnie tyle, zaś jej mężą nie tolerują Rolling Eyes (zasłużył sobie Cool ). Sztachety są od strony drogi, ale to jest moja prywatna droga, którą raczej nikt poza nami nie chodzi (jedynie 'pojedynczy zapędzający się' Rolling Eyes ) ogrodzona wzdłuż z jednej strony moimi sztachetami, z drugiej siatką dzielącą moją działkę od działki sąsiada.

Trochę mamy tych ogrodzeń Cool Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Hodowla i szczenięta Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 15 z 35

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin