Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wychowanie psa (nie tylko Azjaty)- nasze pytania, problemy,
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
waldek
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:49, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Konrad lorenz to laureat nagrody Nobla.Uznany za tworce nauki porownawczej o zachowaniu sie zwierzat.Ja czytalem jego ,,Tak zwane zlo,, i ,,Opowiadania o zwierzetach,,.Wiem ze po niemiecku wyszlo kilka jego ksiazek.Moze po rosyjsku tez.Lektura dla wszystkich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:52, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Oczywiście że dla naszych psów , nie będąc z ich gatunku jesteśmy "obcymi" , nie trudno mi było zauważyć, że Goliat woli biegać po górkach z Mogul a nie ze mną, że jak Mogul go woła to szybciej przychodzi , niż jak robię to ja........ że woli iść spać do kojca gdzie ona jest niż spać w korytarzu za drzwiami mojej sypialni......... nic na to nie poradzimy że dla nich "szczekamy " mniej zrozumiale ........ ale gryść nas nie wolno i przewracać brzuchem do góry, co to, to nie........ i muszą ulec i wykonać polecenie jak chcą coś z nami osiągnąć.....a interesowne są to fakt..

Ostatnio zmieniony przez MOGUL dnia Wto 12:52, 18 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agnieszka
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Wto 12:07, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Mi się wydaje, że przywódca alfa moze wyłonić się tak naprawdę tylko w prawdziwym stadzie - w stadzie, w którym psy są skazane tylko na siebie. Każda nasza ingerencja, bez względu na to czy przestrzegamy zasad stada czy nie wszystko psuje.

To oczywiście moje zdanie.

Ostatnio wyczytałam, że wszystkie zasady przestrzegania hierarchii w stadzie ludzko- psim sostały obalone, niestety nie pamiętam źródła w którym to znalazłam. Jeżeli komuś wpadnie w ręce to proszę dać znać.

Weryfikując swoją wiedzę dot. szkoleń coraz częściej odchodzę od zasad, które treserzy wymyślili, żeby przestrzegac, aby być osobnikiem alfa.
U mnie psów jest kilka, przyznam, że nigdy wobec nich nie stosowałam ani jednej zasady i nigdy, nie miałam problemów z dominacją czy agresją wobec mnie . Jedynie jak Bukara była mała, pod wpływem książek na siłę chciałam ustawić ją w hierarchii, teraz z perspektywy czasu i pod wpływem wiedzy, kórą posiadam o rasie uważam, że było to zupełnie niepotrzebne.

Uważam podobnie jak Waldek, że człowiek nie jest częścią stada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Wto 12:15, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Ktoś kto nie jest częścią stada nie może być alfą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Wto 14:54, 18 Kwi 2006    Temat postu:

troche wypadlam z rytmu ale juz jestem ! no i potwierdza sie moja teza ze opiekun to jest to samo co ALFA, w wilczym stadzie to ALFA decyduje o polowaniu czyli o jedzoku, to ALFA opiekuje sie stadem tak jak my kiedy sie dzieje psom krzywda (choroba , porod itp)To ze nie chodzimy na 4- nogach o niczym nie swiadczy i tak jak ALFA karci w stadzie niepokornych tak my nieraz nakrzyczymy na rozbrykanego podrostka Uwazam ze jestem w stadzie alfa - opiekunem jak zwal tak zwal ale jam ci szef
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Wto 15:26, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Mysza, człowiek nie może być częścią stada psów ani pies nie może być częścią stada ludzkiego. Człowiek nie może być alfą dla psa, tak jak pies nie może być alfą dla człowieka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Wto 15:28, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Mysza nie myl pojęć Alfa to szef stada. Ludzki opiekun to nie alfa dla psa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Wto 15:41, 18 Kwi 2006    Temat postu:

DLACZEGO!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:43, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Mysza, to że my ludzie powiemy że alfa = opiekun, to za mało, Alfę wybiera stado a w tym wypadku my sami wybraliśmy siebie ....... stado nie uczestniczyło w tej decyzji. Od wieków Azjaty żywiły się same, czaban o nie nie dbał, dlatego wykształciły się samodzielne , niezależne , nie wymagające, nie oczekujące od człowieka opieki , to my się im narzucamy.......?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Wto 15:48, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Skad my mozemy wiedziec co sobie mysli nasz pies ? nam wystarczy ze ma do nas szacunek i uczucie jak by tego nie nazywal . jesli by to COS nie istnialo to nasze psy robily by co chcialy a jednak sa nam podporzadkowane i uwaznie sluchaja naszej intonacji glosu , czy jestesmy w dobrym czy zlym nastroju ? O CZYM TO SWIADCZY ? wytlunacz mi to jak chlop krowie na roli bo moze my sie nie mozemy zrozumiec a tak naprawde mowimy o tym samym
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Wto 15:55, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Właśnie dlatego powtarzamy cały czas że psa należy obserwować i wyciągać wnioski, na podstawie których postarać się go zrozumieć i utożsamić się z nim. Kiedy do domu wchodzi nowy azjata (co najmniej przez 6 miesięcy trwa proces oswajania się dla szczeniaka), należy zdobyć jego zaufanie, wejść z nim w układ, a nie narzucać mu na siłę przewagę, bo nic dobrego z tego nie wyjdzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Wto 16:07, 18 Kwi 2006    Temat postu:

alez caly czas o tym mowie ze obserwacja wlasnych psow pomaga nam poznac kazdy charakter z osobna. Inaczej pies sie zachowuje bedac z nami sam na sam a inaczej tylko z psami .Mam to szczescie ze jestem z moimi sukami prawie caly czas i dlatego czuje sie chwilami jak pies bo tarzam sie z nimi w sianie poimy razem konie wlocza sie za mna wszedzie kiedy laze po podworku ,ide na ferme a i tam maja wstep bo nie psoca i nie brudza .a z tym oswajaniem to jest indywidualna sprawa charakteru danego psa a jesli chodzi o przewage nad psem silowa to tylko raz musialam jej uzyc i to do PIT-BULA a wszystkie moje inne psy - z charakterkami jakos sie z nimi dogadywalam bez przemocy , wystarczy nieraz pogrozenie reka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Wto 16:10, 18 Kwi 2006    Temat postu:

aha ! i jeszce jedno moje spostrzezenie !osoba o silnej osobowosci ma wiekszy posluch u psow , one to doskonale wyczuwaja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:15, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Mysza, dawaj, dawaj - może i ja przy Tobie coś zrozumiem Very Happy

A z tą osobowością człowieka to napewno coś w tym jest.

Luiza mądrze powiedziała "zrozumieć Azjatę, a nie siłą narzucać mu przewagę" (mały Azjata jest słabszy przecież fizycznie), ale nie należy tego wykorzystywać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Wto 16:15, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Mysza, nie chcę być źle zrozumiana, ale z mojego doświadczenia azjata przejmuje wszystkie inne psy jako owce do pilnowania, bez względu na ich charakter, po prostu dla azjaty nie są przeciwnikami w stadzie i ochrania je. Nie rozumiem czemu musiałaś oddać pit bulla - samca, przez azjatki - samice. Coś nie tak albo z twoimi sprzestrzeżeniami, albo z charakterem azjatek. Tego nie wiem, bo nie znam ani ciebie ani twoich suczek.
Siłowo z azjatą nie masz szans, to nie pit bull.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 4 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin