Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

basia

Mogul, zapytam na pewno. Tylko dopiero jutro, bo Ona gabinet ma tylko do 17 i zaraz zdam relacje. Ja podawałam Traumel S w tabletkach, rozkruszony.Wsypywałam pod fafle. Bo lepiej wchłania się przez śluzówke.
Ale zapytam o ten w zastrzykach Very Happy

Justyna

Basiu - z tego z zrozumiałam z rozmów w poczekalni to starym kotom lub psom (jeżeli mogą znieść narkozę) to zęby wyrywają. Yellow_Light_Colorz_PDT_07

Podobno stare zwierzaki mągą bardzo cierpieć jeżeli mają bardzo zepsute zęby.
Ale wydawało mi się, że częściej wyrywają starym "pieszczoszkom domowym", które pewnie nie raz opychały się słodyczami.
To, że wyryają w piątki "jak ich na zęby najdzie" to był żart właścicieli zwierzaków - bali się, że wlaścicielom też z rozpędu wyrwą Yellow_Light_Colorz_PDT_06

.

Wety wydają się dobre. Są to weterynarze stacjonarnego Cyrku Petersburskiego.
Chodzimy do jednego, Aleksandra - nie z tego powodu, że ma piękne niebieskie oczy Yellow_Light_Colorz_PDT_02

- ale dlatego, że na początku, jak tylko staruszek zaczął poważnie chorować, zaraz bezbłednie postwaił diagnozę.
Badania laboratoryjne tylko to potwierdziły.
Staruszek dostał strasznej biegunki, nie tracąć przy tym apetytu.
Prawdopodobnie dostał uszkodzenia wątroby po podaniu środka uspakającego na czas lotu samolotem.
Mąż dał mu tylko jeden centymert sześcienny (polskie vety kazały 1,5) a staruszek leżał jak martwy ponad 24 godziny. Na lotnisku maż wyciągnął go z klatki i myślał, że ma na rękach martwego psa. Yellow_Light_Colorz_PDT_41

Rosyjskie vety leczyły go długo - ponad 6 miesięcy i wyniki badań się poprawiły. Teraz dostaje Essentail Forte + karma lecznicza na wątrobę (droga niestety).
Natomiast od czasu do czasu jest pogorszenie - przeważnie jak zeżre coś niewłaściwego (czyli cokolwiek poza karmą l/d).
Chudy jest tak, że to przerażające, skóra i kości (wiać je dokładnie) Sad

Biedny stary Tetryk...

A jeszcze dodam, że tu można zamówić "domowe uśpienie psa" + kremację Shocked

Na początku byłam w szoku - jak to w domu, na zamówienie Confused

Ale potem zmieniłam zdanie. Jeśli nadejdzie teń dzień, że Tetryk będzie bardzo cierpiał i nie będzie dla niego nadziei, to zrobimy to w domu.
Będzie mógł zasnąć na swoim leżonku, przy nas, w spokoju, a ja go będę trzymać za chudą łapkę...
To lepsze niż lecznica i obcy ludzie...
Strasznie się tego boję... szkoda gadać...

Mąż mnie pociesza i mówi, że Tetryk nas wszystkich przeżyje i raczej powinniśmy się martwić tym, komu tego Upierdliwca mamy zamiar zapisać w naszym własnym testamencie.

basia

Oby Tetryk żył jeszcze długo, długo, Ale jeżeli będziesz musiała podjąć decyzje o skróceniu mu cierpień, to zrób to w domu, trzymając go za łapkę. Ja niestety musiałam podjąc taką decyzję kilkanaście lat temu. Mieliśmy suczkę ONa. Wspaniała suka w wieku 10 lat zachorowała, rak, operacja, poprawa, suce jakby ubyło kilka lat i niestety pogorszenie, nastąpiły przerzuty. Nie było dla niej szansy. Trzeba było podjąć decyzje skrócenia cierpienia. I stało się to w domu. Umarła z głową na moich kolanach, spokojna Crying or Very sad

basia

Mogul, rozmawiałam z moją Wetką na temat homeopatyków i Traumalu S w ampułkach, jego skuteczności. Ona jest jak najbardziej za Very Happy

. Jest zdania, że pobudzają one własciwości regenerujące organizmu i w przeciwieństwie do syntetyków mogą być stosowane przez dłuższy okres czasu, nie szkodząc. Dawka podana przez Ciebie, czyli 1 ampułka Traumalu S 5ml przez okres 30 dni wg Niej jest jak najbardziej w porządku, nie spowoduje skutków ubocznych. Przy założeniu, że będzie podawana na przykład psom o słusznej wadze, czyli np CAO Very Happy

Pozdrawiam

MOGUL

Basiu, bardzo dziękuję w imieniu wszystkich potencjalnych zdrowo zregenerowanych pacjentów ..........warto w takim razie mieć na uwadze ten lek. Dzięki........

PS. Przyszło mi na myśl , że dobrze by było mieć na forum lekarza Weterynarii jako konsultanta u którego moglibysmy zasięgać porad .? .

izam

basia

Mogul, nie ma za co Very Happy

.
Potencjalnym pacjentom życzę dużo zdrowia

A ich właścicielom pełnych portfeli, niekoniecznie opróżnianych przez wetów Laughing

mysza

jeszcze raz zawiadamiam !pojawil sie nowy srodek weterynaryjny o nazwie FITMIN-STAWY prod.DIBAQss. z chrzastka rekina ,tkanka miesniowa malzy morskich wit c, E chondroityna, gluozamina itp, 150 gram 26zl widzialam to narazie w garwolinie u weta

MOGUL

DZięki Myszko, a nie wiesz ile kosztuje? I co myślisz o Chodrokanie ? Drogi, ale ma bardzo dobrą "prasę" ?

AniaRe

Justyna>odnośnie usypiania w domu-to bardzo ważne, moja Yunę musielismy uspić i od poczatku nie było dla mnie innego rozwiązania, jak tylko usypianie w domu, lekarz przyjechał w niedziele, a ja własnie mogłam być z Yuna cały czas...była spokojniejsza, w leczenicy denerwowałaby sie bardziej.
Co prawda lekarz (nie moja domowa wetka) chciał koniecznie. abym wyszła na sam moment usypiania, ale nie zgodziłam się, Yuna była z nami tyle lat, że zasłużyła na to, aby jej towarzyszyc do końca, nawet, jeśli to trudniejsze dla właściciela.

Justyna

Aniu, dziekuję za Twój post...

Ile Yuna miała lat?

mysza

MOGUL! Nieuwaznie czytasz produkt kosztuje 26-zl

MOGUL

Wiedzialam że ktoś kiedyś mi to powie, to prawda, robię tysiąc rzeczy na raz.......dzięki......

AniaRe

Makaveli

Ja mam problem z kulawizną Hulka ;/ on często podejdzie do mnie i zaraz siada ;/ potem pobiegnie na środek działki i siada potem się kładzie, jak biega to jego tyłek normalnie znosi ;/ albo jak stoji to też nim czasami rzuca ;( nie wiem co to może być, przypominam że mam go miesiąc, a 05.05 będzie miał 1sze urodziny Smile

Czy wasze psiaki też tak kuleją? Czy to normalne?? Bo poprzednia właścicielka mówiła że miał pogryzioną łape ale ona wygląda na zagojoną ;/ doradźcie co robić nie wiem czy nie iść z nim do weterynarza Sad