Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak testować użytkowość azjaty
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 31, 32, 33  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
rosomak
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aleksandrów -> Burzenin

PostWysłany: Pią 14:36, 09 Mar 2007    Temat postu:

U mnie pies słodkiego nie ruszy, ale suka ciasteczka nie odmówi, zresztą to taki żarłok że niczego nie odmawia, je surówki, jabłka, w zasadzie nie zauważyłem aby czegoś nie jadła Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:39, 09 Mar 2007    Temat postu:

U mnie cała płeć męska to takie "słodkie d..y". A jak Waldek cichaczem krówke z papierka odwija, to chociażby z najgłębszego snu, a sie wybudzi. I czy to w domu czy na podwórku, wszystko jedno Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
izam
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płońsk

PostWysłany: Nie 0:03, 11 Mar 2007    Temat postu:

jedzenie i piłki tenisowe- dwie słabości mojej azjatki Yellow_Light_Colorz_PDT_42
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:49, 26 Sie 2007    Temat postu:

Zgodnie z tematem Wink - mam propozycję "testu" - przejście przy nodze właściciela przez stado kur, kaczek i perliczek + zrozumienie, że kura, kaczka czy perliczka to nie to samo co przepiórka, którą można ganiać w zbożu Laughing Laughing
Jako dodatek można zastosować test na świnkę wietnamkę (a w zasadzie krzyżówkę świnki wietnamki z dzikiem) - czyli rozróżnianie "dzika leśnego" od domowego Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:06, 26 Sie 2007    Temat postu:

Czyżbyś już testowała Laughing Laughing

Ja czasami przechodzę, może niekoniecznie przez stado kur, ale bardziej obok "pasących" się kur, indyków poza ogrodzeniem właściciela. Zawsze wtedy mówię do Uzona" One są u siebie, mają PRAWO tu być" i ten terytorialista Twisted Evil chyba to rozumie, bo przechodzi obojętnie.

Ale najbardziej zainteresowany jest kozami Very Happy , tylko, że one się go boją i próbują uciekać gdy za bardzo się zbliżamy, więc nici z nawiązania znajomości- nie podchodzimy za blisko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:17, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Deszczyk pada, dziecko śpi, więc sobie przeglądam kilka ostatnich stron tego tematu, zaniedbanego trochęęę i -


Justyna napisał:
Czy pani E.Bukład jest jakimś w Polsce wielkim autorytetem od zachowań Azjatów?

Nie znam kobietki, kto to jest? Ma hodowlę CAO?


Ta pani jest sędzią kynologicznym, hodowli cao o ile wiem - nie ma.






rosomak napisał:
Nooo widziałem uciekającego wietnamczyka, jak go ruscy po rynku gonili, ale to jedyny przypadek tchórzliwego azjaty jaki widziałem Very Happy Very Happy Very Happy



MOGUL napisał:
Zakirchan napisał:
Mogul, ja czasami Ci się dziwię, że tak autorytawnie stwierdzasz, "taka jest większość azjatów" jak byś osobiście je znała albo miała jakieś obiektywne dane. Widziałem wiele skoków na pozoranta i dużo psów na obronie. Te, które uważałem za super odważne to na palcach jednej ręki mogę wymienić. Rozmawiałem też z kilkoma pozorantami, oni mają chyba największe doświadczenie. Jeden z nich mi powiedział, że tak statystycznie to jest jeden pies na sto jest wg. niego naprawdę odważny i myślę, że miał rację.

Nie będe się wdawał w dyskusję na temat uników itp. Prawda jest taka atak negatywny bodziec, pies odbiera ten bodziec i podejmuje decyzję czy się na niego narazić, a nie siedzi i myśli "zaatakuję go pod lewym ramieniem to on mnie pałką niedosięgnie"
\

Wiesz , też o tym myślałam , że chyba miałeś pecha do tych tchórzliwych Azjatów , pewnie ja widziałam akurat te odważne a dla
Ciebie przypadła reszta ? A nie pomyślałeś o tym że te Azjaty które nie wiem kto szkolił miały schrzaniony charakter ?
Czy jest nietaktem zapytać jakiego pochodzenia były te Azjaty ? Z jakich linii ? rodzicach ?
I jeszcze jedno !!! Odwaga
Azjaty żeby była dobrze zrozumiana ------- Azjata to nie to samo co pies OBRONNY - To pies STRÓŻUJĄCY i BRONIĄCY STADA PRZED DRAPIEŻNIKAMI ..............obrona personalna to NOWA PROFESJA -
najlepiej o %% tchórzliwości wśród Azjatów na szkoleniach obronnych w Rosji może powiedzieć JUSTYNA



No cóż, ja ostatnio mały szoczek przeżyłam Cool , a Gregory uśmiał się jeszcze ze mnie i zapytał, czy już teraz wiem, o czym on mówi i pisze, o testowaniu, o ośmielaniu, o pokazywaniu azjacie do czego ma zęby i w ogóle do czego został stworzony! - i Gregory biję się w pierś - WIEM (już Yellow_Light_Colorz_PDT_07 ) . I jeszcze inaczej patrzę teraz na posty Zakirchana które mnie strasznie bulwersowały na początku, a sam Zakirchan wkurzał Yellow_Light_Colorz_PDT_02 , bo "bluzgał" na przedstawicieli ulubionej rasy, bo bezcześcił wyobrażenie o cao, bo wątpił i testował i szkolił i uważał testowanie za potrzebne Laughing i oboje mówili otwarcie, że tchórzostwo czy jak to zwać - nieprawidłowe charaktery czy reakcje, to nie taki znów problem marginalny w rasie...


Pokrótce – na spacerze przechodziliśmy obok posesji pilnowanej (?) przez azjatkę... tragedia. Suka spacerowała koło domu, na nasz widok, a dokładniej kiedy podeszłam z uliczki osiedlowej bliżej jej bramy - dosłownie zwiała za róg domu, wyjrzała, dałam jeszcze krok w kierunku jej ogrodzenia - zniknęła Surprised , a chwilę wcześniej zastanawiałam się, czy do ogrodzenia dość blisko da się podejść , reszta (czyli dwóch facetów z wózkami z niemowlakami + mój Almaz i Gregory z Teksą) trochę odeszli sprzed tej posesji i zostałam sama czule ją nawołując, to wychyliła się zza rogu i... rewelacja - zaszczekała ! zanim schowała się znowu. Jak odchodzilismy to nawet całą wychynęła zza rogu domu. Sytuacja po 19tej, pora zmierzchu. Suka jest od dawna 'mocno dorosła', przedstawiana jako hodowlana na stronie w necie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
kasia
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: MAZOWSZE

PostWysłany: Pią 21:10, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Sylwia, ja też jeszcze przed przybyciem do mnie Mudara nie wierzyłam że coś takiego może się zdażyć w tej rasie, przecież wszyscy, m. in. na forum tak chwalą tak cudnie opisują; więc to co próbowała mi wbić do głowy treserka wraz z moim mężem to poprostu głupota i nieznajomość rasy........
Teraz po naukach (już rok mija jak przyjeżdza trenerka do Mundka) widzę na wystawach które to pewne siebie zwierzęta, które przestraszone, a które z przerażenia atakują wszystko co w zasięgu ich zębów.......
Mój Mudar niestety albo stety jest w tej tak zwanej mniejszości, jest taką sarną w wilczej skórze, bardzo delikatny w kontaktach z nami, uwielbia moją córkę i malutkie dzieci znajomych którzy nas często odwiedzają, ale w stosunku do obcych nie ma w nim pewności siebie, pisząc "wilk" niestety tylko mam na myśli wielkość i to ponure przekrwione spojrzenie.....
Ja z tego powodu nie rozpaczam, szczerze się przyznaję że to nie typ agresora-dominanta, jest miłym i kochanym przez nas psiakiem i my się nim zachwycamy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
maria
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 17:25, 29 Wrz 2007    Temat postu:

kasia napisał:
Sylwia, ja też jeszcze przed przybyciem do mnie Mudara nie wierzyłam że coś takiego może się zdażyć w tej rasie, przecież wszyscy, m. in. na forum tak chwalą tak cudnie opisują; więc to co próbowała mi wbić do głowy treserka wraz z moim mężem to poprostu głupota i nieznajomość rasy........
Teraz po naukach (już rok mija jak przyjeżdza trenerka do Mundka) widzę na wystawach które to pewne siebie zwierzęta, które przestraszone, a które z przerażenia atakują wszystko co w zasięgu ich zębów.......
Mój Mudar niestety albo stety jest w tej tak zwanej mniejszości, jest taką sarną w wilczej skórze, bardzo delikatny w kontaktach z nami, uwielbia moją córkę i malutkie dzieci znajomych którzy nas często odwiedzają, ale w stosunku do obcych nie ma w nim pewności siebie, pisząc "wilk" niestety tylko mam na myśli wielkość i to ponure przekrwione spojrzenie.....
Ja z tego powodu nie rozpaczam, szczerze się przyznaję że to nie typ agresora-dominanta, jest miłym i kochanym przez nas psiakiem i my się nim zachwycamy.


Kasia, chyle czola, rzadko sie zdarza, zeby ktos o swoim psie potrafil cos wiecej szczerze (i nie koniecznie w superlatywach) napisac. Takze brawo i wielkie miziando dla milego Mudarzyska Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:35, 30 Wrz 2007    Temat postu:

kasia napisał:
Sylwia, ja też jeszcze przed przybyciem do mnie Mudara nie wierzyłam że coś takiego może się zdażyć w tej rasie, przecież wszyscy, m. in. na forum tak chwalą tak cudnie opisują; więc to co próbowała mi wbić do głowy treserka wraz z moim mężem to poprostu głupota i nieznajomość rasy........
Teraz po naukach (już rok mija jak przyjeżdza trenerka do Mundka) widzę na wystawach które to pewne siebie zwierzęta, które przestraszone, a które z przerażenia atakują wszystko co w zasięgu ich zębów.......
Mój Mudar niestety albo stety jest w tej tak zwanej mniejszości, jest taką sarną w wilczej skórze, bardzo delikatny w kontaktach z nami, uwielbia moją córkę i malutkie dzieci znajomych którzy nas często odwiedzają, ale w stosunku do obcych nie ma w nim pewności siebie, pisząc "wilk" niestety tylko mam na myśli wielkość i to ponure przekrwione spojrzenie.....
Ja z tego powodu nie rozpaczam, szczerze się przyznaję że to nie typ agresora-dominanta, jest miłym i kochanym przez nas psiakiem i my się nim zachwycamy.


Myślę, że chyba żaden z naszych psów nie nie jest w stanie sprostać "legendzie Azjaty". Najważniejsze to kochać je takimi jakie są.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:47, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Eee, tam legendzie Laughing
Ja wymagam przede wszystkim tego, do czego są stworzone - żeby dobrze pilnowały i nie wymiękały Laughing
Kocham, karmię... ale miło kochać i karmić i wiedzieć, ze można w zamian polegać na nich Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:03, 01 Paź 2007    Temat postu:

Sylwia napisał:
Eee, tam legendzie Laughing
Ja wymagam przede wszystkim tego, do czego są stworzone - żeby dobrze pilnowały i nie wymiękały Laughing
Kocham, karmię... ale miło kochać i karmić i wiedzieć, ze można w zamian polegać na nich Very Happy


Też tak uważam Very Happy

Używając określenia "legenda Azjaty" miałam na myśli te wyidealizowane opisy Azjaty jako Superdoga Wink , które mogą powodować później rozczarowania własnym psem u niektórych właścicieli.
Osobiście bardzo sceptycznie podchodzę do takich opowieści i w efekcie tego dostałam więcej niż oczekiwałam Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:59, 01 Paź 2007    Temat postu:

basia napisał:
[
Używając określenia "legenda Azjaty" miałam na myśli te wyidealizowane opisy Azjaty jako Superdoga Wink , D


Basiu,
Czy mogłabyś podać przykłady wyidealizowanych legend ?
Przyznam się że w tych opisach które ja czytałam nie zauważyłam nic nierealnego , wprost przeciwnie jest wiele analogii , z tym ze oczywiście sytuacje stepowe trudno porównać z cywilozowanymi ...
kiedyś chyba Justyna , przytoczyła - takie zdanie :
" sa Azjaty i psy które nie miały szczęścia się nimi urodzić " - wydaje mi się spotkało się ono z szeroką akceptacją ?
Często słyszymy od właścicieli że zachowania i mądrość azjaty jest dla nich zaskakujaca - .. jak również opinie , majacych wcześniej inne rasy - a którzy po zapoznaniu się z CAO - pozostają przy nim na zawsze ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
maria
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 16:51, 01 Paź 2007    Temat postu:

Basia pewnie miala na mysli legendy o idealnych azjatach Cool Tych, ktore ciezko doscignac, nawet naszym wlasnym idealnym pociechom Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:44, 01 Paź 2007    Temat postu:

MOGUL napisał:
basia napisał:
[
Używając określenia "legenda Azjaty" miałam na myśli te wyidealizowane opisy Azjaty jako Superdoga Wink , D


Basiu,
Czy mogłabyś podać przykłady wyidealizowanych legend ?
Przyznam się że w tych opisach które ja czytałam nie zauważyłam nic nierealnego , wprost przeciwnie jest wiele analogii , z tym ze oczywiście sytuacje stepowe trudno porównać z cywilozowanymi ...
...


maria napisał:
Basia pewnie miala na mysli legendy o idealnych azjatach Cool Tych, ktore ciezko doscignac, nawet naszym wlasnym idealnym pociechom Wink


Dokładnie tak Very Happy
Miałam na myśli trochę odrealnione opisy rasy, przedstawiające ją jako psy-supermeny o niezłomnych charakterach, nigdy nie ulegających zepsuciu, samowystarczalnych i samo uczących się. I choć na pewno jest w tym dużo prawdy, to i pewnie sporo zauroczenia tym na pewno wspaniałym psem.


MOGUL napisał:

.....kiedyś chyba Justyna , przytoczyła - takie zdanie :
" sa Azjaty i psy które nie miały szczęścia się nimi urodzić " - wydaje mi się spotkało się ono z szeroką akceptacją ?
.



I ja się podpisuję pod tym zdaniem, nie zapominając jednak, że Azjata to również pies, który ma prawo do chwil słabości, do błędów, strachu i aby w pełni się rozwinąć i stać się niezawodnym potrzebuje sporo czasu i ten czas trzeba mu dać uzbrajając się w cierpliwość.


MOGUL napisał:

Często słyszymy od właścicieli że zachowania i mądrość azjaty jest dla nich zaskakujaca - .. jak również opinie , majacych wcześniej inne rasy - a którzy po zapoznaniu się z CAO - pozostają przy nim na zawsze ..
.



Małgosiu, moim marzeniem jest posiadać drugiego Cao, mam nadzieję, że się kiedyś spełni, ale jest coś czego jestem pewna, w moim domu zawsze już będzie przynajmniej jeden Cao. Zakochałam się w tych psach i to nie w psie-legendzie, tylko w takim z krwi i kości Very Happy, nie zawsze idealnym ale i tak wspaniałym Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy należy testować azjaty
tak
86%
 86%  [ 13 ]
nie
13%
 13%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:58, 02 Paź 2007    Temat postu:

Przytoczę jeszcze anegdotkę pokazującą jak nietuzinkowym psem jest Azjata.
Jak już wspominałam Uzon jest jedynym Azjatą w okolicy, na każdym podwórku w sąsiedztwie jest jakiś pies, czasem dwa. Są ONy, różne mieszańce, golden, labrador, owczarek belgijski, ctr.
Niedawno sąsiadka mająca kilkuletniego syna opowiedziała mi jak to jej synek wymienia sąsiadów pokazując gdzie mieszkają. (przeprowadzili się niedawno). Wszystkich wymieniał z nazwiska a pokazując na nasz dom powiedział "a tu mieszka Uzo" Mr. Green , chociaż doskonale wie jak się nazywamy Laughing

Widocznie tylko na naszym podwórku pies sprawia wrażenie gospodarza Yellow_Light_Colorz_PDT_04
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 28 z 33

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin