Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Aukcja Allegro
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Pomóż/Podziel się
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Pon 6:22, 25 Wrz 2006    Temat postu:

waldek napisał:
Mysza-jezeli ludzie nie biora odpowiedzialnosci za swoje narodzone dzieci i porzucaja je na smietniku to OBOJE -ojciec i matka powinni byc wykastrowani aby wiecej nie mogli plodzic dzieci.Bo sa tego niegodni. Z posiadaniem psow powinno byc podobnie.Nie sprawdziles sie,porzuciles ,skrzywdziles -nie wolno ci posiadac zwierzat.

POpieram!!!!!!! Kastrować, ja dodałabym również kobiety, kt(re usuwają ciążę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 6:33, 25 Wrz 2006    Temat postu:

Mogul, sądzę, że piszemy prawie o tym samym, tylko podchodzimy do sprawy z różnych stron.

MOGUL napisał:
[
A to , że istnieja ludzie nie dbajacych nawet o własne dzieci , nikogo nie usprawiedliwia, jak również nie zmienia faktu ze " my hodowcy" powinniśmy oczekiwać od wybranych przez nas właścicieli ustabilizowanej sytuacji materialnej i odpowiedzialności i pod tym kątem powinniśmy ich dobierać , nie sprzedając szczeniąt "pierwszemu lepszemu który sie zglosi" ....... sama wiesz z jaka troską podchodza niektóre "małe domowe hodowle" do wychodowanych przez siebie "wnucząt" i jak piczołowicie "sprawdzają " ich nabywców.......


Pisząc o odpowiedzialności hodowcy, a kwestii potencjalnej beztroski właściciela psa miałam na myśli po części właśnie kwestię „doboru” właściciela.
Żeby cała sprawa nie rozbijała się o to czy hodowca „ma dobre serce i pomoże w przyszłości”, tylko żeby szczenię trafiło do domu gdzie będzie zawsze potrzebne i kochane.
Czyli „profilaktyka, a nie gaszenie pożarów”.
Oczywiście mogą zdarzać się niestety pomyłki….

Wtedy bardzo często widać zaangażowanie hodowcy, pomoc w znalezieniu nowego domu.
Takie działania pojawiają się w niektórych hodowlach częściej, a w innych w zasadzie o takich sytuacjach porzucenia psa nie słychać.
Moim zdaniem świadczy to tylko o tym, że w pierwszym przypadku hodowca jest wrażliwy i odpowiedzialny, robi wszystko co może aby pomóc.
A w hodowlach gdzie nigdy nie zdarza się „zmiana zadania właściciela” i w konsekwencji pies bez domu – cóż… statystycznie to niemożliwe Rolling Eyes , żeby takich sytuacji nie było. Można wnioskować, ze hodowcę po prostu ta sprawa nie interesuje.


MOGUL napisał:
[

Pisaliśmy tylko o tym ze zastrzeżone w umowie "pierwszeństwu wykupu "/o ile taki zapis zamieści w umowie /
daje właścielowi możliwość skorzystania z jego pomocy w razie potrzeby......., hodowca może /nie musi / wykupic psa , lub pomóc w znalezieniu mu nowego miejsca, jednak nie każdy właściciel CHCE z tej możliwości skorzystać (? ) ....

.


Co do kwestii wykupu nie wypowiadałam się ponieważ… wydawało mi się to zupełnie, absolutnie normalne i naturalne.
W swojej naiwności Embarassed wierzyłam do niedawna, że w ”sytuacjach kryzysowych” pierwszy powinien być powiadomiony hodowca.
Czy zechce, czy nie skorzystać z tego prawa to już odrębna kwestia.

"Sprawdzanie potencjalnych właścicieli" Wink - wiem coś o tym, sama przechodziłam Very Happy Chyba zdałam bo mam moją kochaną Musieńkę Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:16, 25 Wrz 2006    Temat postu:

Justyna napisał:
Mogul, sądzę, że piszemy prawie o tym samym, tylko podchodzimy do sprawy z różnych stron.
Very Happy


No właśnie, mnie się też wydaje że zwróciliśmy z Waldkiem uwagę na sprawy zupełnie oczywiste i jasne dla wszystkich .....natomiast wypowiedź " o czym my rozmawiamy ..... " można by zrozumieć jako zaprzeczenie powyższych wypowiedzi dlatego postarałam się dokładniej wytłumaczyć nasze intencje.........które jeszcze lepiej sama naświetliłaś........To dobrze że sprawę rozpatruje się z różnych stron na tym polega właśnie analiza zagadnienia.......oby więcej osób uczestniczyło ..pomoglo by to wyczerpująco przeanalizować każdy temat, niestety zauważyłam że niektóre tematy kończą sie zanim się zaczęły......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maria
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 12:48, 25 Wrz 2006    Temat postu:

karanuker napisał:

POpieram!!!!!!! Kastrować, ja dodałabym również kobiety, kt(re usuwają ciążę.


Moze w ogole rozstrzelac?

Ja w kwestii sprzedawania szczeniakow odobom nieodpowiedzialnym mysle, ze nie mozna osadzac pochopnie - nikt nie jest nieomylny i kazdemu moze sie zdarzyc zly wybor wlasciciela. Ludzie sa niezlymi `aktorami`. Na znajomych nieraz mozna sie przejechac, a co dopiero ludzie malo znani, ktorzy zglaszaja sie po psa. A teoretycznie to powinno byc tak, ze wlasciciel jest odpowiedzialny i jak cos to kontaktuje sie natychmiast z hodowca Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Pon 18:30, 25 Wrz 2006    Temat postu:

tak - zgadzam sie z wami w zupelnosci jesli chodzi o jakikolwiek nadzor nad psem ktory wychodzi z naszej hodowli,ale tak na dobra sprawe to pies z papierami powinien kosztowac bardzo, bardzo, bardzo duzo a pies bez papaierow(kundelek lub rasopodobny) powinien tez kosztowac duzo to wtedy potencjalny nabywca zastanowilby sie mocno nad zakupem i napewno bardziej by go szanowal, a nie pozbywal sie jak smiecia . Mysle ze nalezaloby ustalic jakas umowe zawierana z nowym wlascicielem naszego szczeniaka. Ale nad tym nalezy dobrze popracowac i zastamowic siew w jakiej formie to ujac ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Pon 18:50, 25 Wrz 2006    Temat postu:

Mysza i to jest sendo sprawy, nie wolno dawać psów w prezencie lub za symboliczne kwoty. Tylko prawdziwym przyjaciołom, a takich ma się rzadko i to tylko jednostki.
Tutaj we Włoszech sprzedaje suki po Multichampionie po 400 euro, będzie na światówce, proszę o komentarze na temat psów z przydomkiem dei Titani di Tamerlano. Jedna z nich to jedna suczka w baby klasie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:37, 25 Wrz 2006    Temat postu:

Żeby sprzedać drogo Azjatów musi być mało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Pon 21:42, 25 Wrz 2006    Temat postu:

Ja sobie mysle ,ze nie musi byc malo - tylko MY musimy je cenic- juz sie bardzo zle dzieje jesli AZJATY trafiaja do schronisk, sa przywiazywane do plotow itd, a przeciez ie jest to rasa jeszcze u nas popularna , jesli ja jadac do w-wy nieraz zabieram z soba suke i ludzie sie dziwia na ulicy *co to za rasa* wiec jeszcze nie to nie wilki i inne ONE , nie sa to psy znane w miastach i na osiedlach tylko na posesjach i tam sie maja sprawdzac jako psy pilnujace, a czlowiek ktory ma duzy dom i przylegly teren moze wybulic kase, ostatnio do weta w garwolinie facio przyprowadzil suke 1,5 roku do uspienia , bo bierze wszystkie ploty i rozwalla sobie bardzo lape, oczywiscie wet puknal sie w czolo i suki nie uspil, teraz jest ona u mojego znajomka tez weta ktory za moja namowa kupil w marcu azjate ( psa) i zabral ta suke, leczy lape , suka jest bardzo nieufna do obcych ale nieagresywna jak narazie, co bedzie =zobaczymy , PIEKNA, JANUSZ ty bedziesz wiedzial od kogo kupiona !!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:49, 25 Wrz 2006    Temat postu:

Mysza, bardzo logiczne to co mówisz, też tak myślałam, Azjata to eksluzywny stróż dużych posesji ludzi zamożnych........jednak juz tak nie myslę. Po pierwsze ze Azjata do dobrego samopoczucia nie potrzebuje dużych i zamożnych domów z pięknymi ogrodami , które skutecznie niszczy tylko terenów do pracy , łąki , trochę żarcia i stada......najlepiej zagrody ze zwierzętami.....do tego jeszcze właścicieli którzy rozumieją jego potrzeby i predyspozycje.......tak według mnie powinien żyć.........boję się tych nie sprawdzonych, nie znających rasy właścicieli, znakomita większość , o ile nie dorownuje psu wyobraźnia i nie połknie "bakcyla rasy" marnuje go.......Takich jak Ty, Justyna, Sylwia, czy uczestnicy forumów, próbujacy zglębić swoją wiedzę o rasie , jest niewiele, w porównaniu z ilościa sprzedanych ..od lat .azjatów , jaki jest ich los ? Jak żyją ?
Rozejrzyj się wokoło, jak sami hodowcy staraja się "upchać " swoje pociechy po znajomych i dawnych "sprawdzonych "klientach , niektórzy z nich posiadają już po dwa , trzy czy więcej psów......taki wariant jest najlepszy ale ile ich można przecież mieć ?
Każdy hodowca szanuje i ceni swoje szczeniaki i chcialby dla nich jak najlepiej, ale gdzie znaleść NOWYCH właścicieli którzy potrafią je docenić w Kraju bez tradycji CAO, ......W Rosji to co innego , to ich rodzima rasa........której tradycja jest znana od wieków , nawet ten który azjaty nigdy nie widział , zna ją z opowiadań......a dla nas to stale "przybysze z kosmosu" ...
Rasa mało znana, i nie tania w utrzymaniu.....a jeżeli podaż przewyższa popyt to trudno mówić o wzroście cen szczeniąt .....
Przyszlość hodowli widzę w specjalizacji według typów i wnikliwej ocenie dorosłych miotów.... powtarzanie skojarzenie tylko po ich kompleksowej zadawalającej ocenie
Dopiero po kilku latach, kiedy hodowle bogatsze o doświadczenia , TYLKO NA WŁASNYM MATERIALE ( !!!) wypracuja sobie tradycje i własny dorobek hodowlany o określonych indywidualnych cechach, będą mogły podwyższyc cene za jakość.....


Ostatnio zmieniony przez MOGUL dnia Wto 8:12, 26 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:51, 26 Wrz 2006    Temat postu:

Zawsze byłam w głębokim podziwie – skąd w Polsce co roku znajduje się parędziesiąt nowych rodzin, które zapragnęły mieć tak dużego psa.

Ile, w przybliżeniu może się obecnie, co roku, rodzić szczeniąt Azjatów w Polsce?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Wto 8:00, 26 Wrz 2006    Temat postu:

Justyno, są strony hodowli, na których są ich mioty, wystarczy zsumować, pomnożyć przez dwa (mioty osób prywatnych - nie hodowców) i już mamy pokaźną sumę. Jeżeli w takich Włoszech w zeszłym roku zarejestrowano ok 200 azjatów, to w Polsce będzie pewnie 200 miesięcznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:19, 26 Wrz 2006    Temat postu:

Dobrze by było żeby każdy hodowca, zadał sobie sam pytanie, jakiego dorobku się dochowałem przez lata pracy i na ilość wydanych na świat miotów ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karanuker
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivignano (Udine) Italia

PostWysłany: Wto 8:32, 26 Wrz 2006    Temat postu:

Małgosiu, jeżeli w hodowli są dwie suki, to trudno takiego właściciela nazwać hodowcą, ale taki też może mieć dwa mioty w roku, oczywiście będzie musiał kryć poza domem, ale jeżeli będzie krył dzieci i wnuki swoich dwóch pierwszych suk to już będzie pracował na tzw. własnym materiale. Jeżeli ktoś ma 3, 4 czy więcej suk, do tego już stare suki, ale nie pracuje na własnym materiale a dokupuje i dokupuje, to nie za bardzo chyba do tej pory udały mu się mioty. Fakt są również hodowcy, którzy decydują się na nie używanie pewnej krwi, ale zarazem dochowują psy do końca ich dni. To się chwali.
Ja mam chrapkę na pewną sukę od stycznia tego roku, ale nie ma jak się do niej dobrać, bo daleko (2500km ode mnie) i nijak się nie układało, mogli ją do Moskwy przywieźć na azjata, ale nikt nie mógł po nią tam lecieć. Podoba mi się cholernie, ale nie wiem jak ją tutaj przyciągnąć. Najgorsze jest to że hamuje mnie fakt że już mam 11 azjatów, i wolałabym zostawić sobie coś co się urodzi u mnie niż dokupić, chociaż krew tak mnie interesuje że aż boli, i ta już dwuletnia suka spędza mi sen z powiek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maria
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 8:41, 26 Wrz 2006    Temat postu:

Miedzy Truszaczkiem i Urgutkiem jest rok roznicy - w tym czasie liczac tatuazami urodzilo sie u nas 60 azjatow. Pewnie sa mniej i bardziej zaazjatowane regiony, ale trzeba liczyc, ze okolo 300 - 400 rocznie i zaleznie od roku.
Mi sie zdaje, ze istnienie for wplywa dodatnio na swiadomosc hodowcow i przyszlych hodowcow - wymiana informacji jest bezcenna. Wielu ludzi nie zdaje sobie czesto sprawy ze swoich bledow daltego trzeba wiedze popularyzowac - praca u podstaw Very Happy
I ja nie mierzylabym wartosci hodowcy iloscia posiadanych przez niego psow, a raczej konsekwencja i swiadomym doborem skojarzen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:32, 26 Wrz 2006    Temat postu:

Luiza, stałe dokupywanie ma według mnie bardziej prozaiczne podłoże.........moda, nowość, oryginalność, "zagraniczne pochodzenie " , tzw> "świeza krew" ma przecież szanse lepiej sie sprzedawać, przyciagać oko tych którzy poszukują "zaćmić wszystkich " jak równiez tych którzy już mają jednego azjatę , i chcą być na bierząco......to tak jak kupujemy nowe buty, majac ich w domu kilka par.......pokutuje tu również socjalistyczne przekonanie że " zagraniczne" jest lepsze od rodzimego ...myslę też że takie zakupy sprawiają wiele zawodów i nie jeden kupujący musi przyznać że wyhodowane w Kraju są nie rzadko lepsze od przywiezionych.......
Myslę ze każdy z nas chciałby "coś " dokupić , ale dobro naszych psów , uczy powściągliwości i samokontroli.....

Maria, oczywiście że internet i podawane w nim informacje o rasie to "potęga " przynosi wiele korzysci - wszystkim zaintereswanym.......wymiana doświadczeń jest bezcenna......tak samo jak tłumaczenia Justyny z rosyjskich aktualności ......... dawniej tego nie było i rozumie się że hodowla była błądzeniem po omacku.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Pomóż/Podziel się Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin