Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pierwsze polskie Azjaty i początki hodowli
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Hodowla i szczenięta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ja1
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Czw 18:19, 14 Gru 2006    Temat postu:

a przykład z życia to chociażby kość............., mojemu ja "zabrać ją mogłem a domownicy raczej tak i to ta różnica, co do pilnowania osób to oczywiście domowników strzegł bardzo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:17, 14 Gru 2006    Temat postu:

ja1 napisał:
a przykład z życia to chociażby kość............., mojemu ja "zabrać ją mogłem a domownicy raczej tak i to ta różnica, co do pilnowania osób to oczywiście domowników strzegł bardzo


Myślę że z tą kością to nie jest to takie jednoznaczne, przynajmniej nie zawsze i nie u wszystkich - oddawanie kości zależy PRZEDE WSZYSTKIM DO WYGŁODZENIA PSA .....bardzo głodny Azjata /stróżujący / Ci jej nie odda , a średnio głodny jeżeli ma do Ciebie zaufanie i wie że i tak mu ją oddasz ....może to zrobić ...... a ćwiczyłeś dawanie, zabieranie i nie oddawanie ?
Ja Zumowi nie odbieram raz danego pokarmu ....zresztą żadnemu ....

Z drugiej strony , zauważyłam pewien związek pomiędzy oddawaniem kości a intensywnością stróżowania - te bardziej strózujące to zazdrosne psy , zazdrosne i pilnujące "SWEGO" te uległe i nie walczące o swoje jedzenie , odpuszczają nie tylko jedzenie ale i obronę swojego mienia ......mają słabszy instynk "posiadania" Czy ktoś ma w tej kwestii jakieś spostrzeżenia ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:34, 14 Gru 2006    Temat postu:

ja1 napisał:
Jasne!!
Wpatrzone są we właściciela tego jednego "przewodnika" stada. A reszta stada rodzina jest jak najbardziej lubiana itp ale nie ma drugiego "przewodnika" móję o samcach bo suki są jednak troszkę inne


Moje są wpatrzone tylko wtedy jak "idzie " jedzenie - są chłodne w uczuciach - zajmują się sobą i stróżowaniem.... no może najbardziej "czuły " jest Zum ....przychodzi msam się połasić ....ale na krótko.....i wita się z wszystkimi po równo ....dziecko na końcu też obliże ...na inne okoliczności /np. obrony /nie był sprawdzany .... nawet chciałam ,
ale "specjaliści " nie uważali tego za konieczne ... powiedzieli że starczy popatrzeć na psa.....

Cytat z [link widoczny dla zalogowanych] Temat 12 / Zawiałowa, Prokofiew / Myczko / /
DO PRZYSZŁYCH NABYWCÓW MIŁOŚNIKÓW i WŁAŚCICIELI

ZABIEGAĆ O WZGLĘDY, ZAGLĄDAĆ W OCZY, UPOMINAĆ SIĘ O POCHWAŁĘ PANA? NIE, TO NIE O NIM !!!

AZJATA jest WIELKI, MAJESTATYCZNY, DUMNY I NIEZALEŻNY.
ZAWSZE MA WŁASNE ZDANIE WZGLĘDEM NAS,
NASZYCH DZIAŁAŃ I OTACZAJĄCEGO ŚRODOWISKA.
POWŚCIĄGLIWY W OKAZYWANIU UCZUĆ
BARDZO PRZYWIĄZANY DO WSZYSTKICH DOMOWNIKÓW, SWOICH LUDZI., SZCZEGÓLNIE DO WŁAŚCICIELA PANA.
PATRZY NA NAS SPOKOJNIE, ZAGADKOWO, WYDAJE SIĘ Z DALEKIEJ PRZESZŁOŚCI, Z GŁĘBI WIEKÓW.


Ostatnio zmieniony przez MOGUL dnia Czw 19:44, 14 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Czw 19:43, 14 Gru 2006    Temat postu:

u moich psow tak naprawde jest odwrotnie : azja (kazat) powsciagliwa w jedzeniu- nienachalna - banzior przy bramie . klucha (kizil) pazerna i wiecznie glodna - pilnuje dobrze , szczeka ale bez piany na pysku , po cichu szybciej pojdzie na czlowieka ale bez ostrzegania!! Dziwne te moje niunie!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:51, 14 Gru 2006    Temat postu:

Mysza, wcale nie dziwne.... właśnie o to mi chodzi żeby analizować RÓZNE reakcje - a to co piszę to moje obserwacje na podstawie bardzo ograniczonej ilości psów - tylko moich i z pierwszego miotu .... a żeby coś uogólnić trzeba poznać setki - potem je sklasyfikować wedlug typów ... a i to nie musi być zawsze tak samo ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:52, 14 Gru 2006    Temat postu:

Mysza, to musi być bardzo ciekawe obserwować zachowania i różnice pomiędzy dwoma Azjatkami Rolling Eyes
Jak znajdziesz kiedyś chwilkę to napisz o tym proszę Very Happy

Przypomniało mi się, że kiedyś na forum wspominane coś było na temat odbierania psu jedzenia/miski/kości.
Różne jak było widać są na ten temat opinie i teorie….
http://www.ysolom.fora.pl/viewtopic.php?t=251&postdays=0&postorder=asc&start=30
http://www.ysolom.fora.pl/viewtopic.php?t=251&postdays=0&postorder=asc&start=15
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:59, 14 Gru 2006    Temat postu:

Zazdrosna , pazerna , podstępna, sprytna, egoistka pełną gęba to Mogul .... nigdy nie zapomnę jak w wieku 4- miesięcy nie chciała mnie dopuścić do przed chwilą postawionej na ziemi w kuchni siatki z zakupami .... teraz jest najbardziej posłuszna i uległa , ale robi to samo tylko z samcami .....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:06, 14 Gru 2006    Temat postu:

MOGUL napisał:
Zazdrosna , pazerna , podstępna, sprytna, egoistka pełną gęba to Mogul ..


ło matko, Mogul, opisałaś od razu Nukurę!
czyżby te cechy szły od ojca? Laughing czy suki takie są...
różnica w dalszej części wypowiedzi - taka, że Nukura do nas od zawsze bardzo uległa jest, za to Agrama zawsze chce czy to sprytem, czy siłą /pazerność rzuca się jej na mózg Shocked Rolling Eyes / 'wykiwać' ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:28, 14 Gru 2006    Temat postu:

Zawsze mówiłam jak opisywalaś Nukurę że to cała Mogul....jak rozdzielam jedzenie to ona zawsze zje najwięcej , dławi się , żeby się załapać na następny kawałek "razowca " zanim inne zjedzą , łapie w pysk "lecące" w strone Zuma jabłko , mając już jedno /swoje/ w pysku, .....a Zum ze zdziwioną gębą , że jabłko mu nie doleciało ?
odtrąca swoje jedzenie za budę i leci do miski Zuma etc, etc , po prostu już mi się o tych jej " numerkach " nie chce pisać .... ale dostępu do Goliata broni do tej pory ... przy niej nikt nie może do niego podejść ....np, jak Zum podchodzi do siatki Goliata żeby się przywitać to Mogul jest pierwsza i warczy na Zuma żeby sie od niego odczepił ...

PS. nie mogę dawać im misek obok siebie , bo Zum ma zwyczaj wyciągać kawałki mięsa i iść w ustronne miejsce .... a w tym czasie Mogul opróżnia jego miskę , odsuwając na bok swoją .... Jakież było zdziwienie Zuma jak wrócił po następny kawałek a tu miska była PUSTA - podczas gdy Mogul spokojnie zjadała jtym razem ze swojej jak gdyby nigdy nic ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:44, 14 Gru 2006    Temat postu:

hahahahaha, tak , piszemy o tym samym!


niech ta anegdotka starczy za wszystko

wprowadzenie - Nukura bardzo szybko je, a korpus przemiażdży ruszywszy szczęką ze 3 razy i go NIE MA, od techniki jego konsumpcji przezywamy ją 'anakondą'...

Mój mąż przychodzi do domu po wieczornym karmieniu psów, i strapiony mówi - 'Sylwia, Nukura jest chyba chora"
ja Shocked - a dlaczego?
on - wyobraź sobie, że dałem jej korpus, a jej ten korpus wypadł na ziemię!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
I&A - zawieszony
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:42, 14 Gru 2006    Temat postu:

Drogie Panie, Wasze opisy nie dotyczą żadnej mojej suki, a własnie psa Very Happy Cebaj niczym Nukura dla jedzenia gotowy jest zrobić wszystko.
Zawsze pierwszy, odpycha suki, zjada łapczywie i szybko, a wówczas może odbić miskę, którejś z dziewczyn.
Bardzo często połyka korpus czy serce w całości - /dziewczyny gryzą i żują systematycznie/ - czasami robi to tak gwałtownie, że zaraz zwymiotuje, a wówczas nie wie co począć - czy połknąć zwrócone żarcie czy wypatrywać czegoś więcej. Pożera w całosci i czekana kolejne kęsy. Kradnie bułkę, chociaż jedną ma już w pysku - to jak Mogul.
Jego łakomstwo jest niewyobrażalne i aż nie ładne. Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Czw 21:47, 14 Gru 2006    Temat postu:

moj LAHTIR zupelnie jak Cebaj - welna nie welna byle kicha byla pelna_ duzo szybko ale jest to spowodowane tym ze nie dostaje do oporu zarcia ze wzgledu na swoj wiek ( stawy) bo wygladalby jak beka,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:52, 14 Gru 2006    Temat postu:

Sylwia napisał:
- Nukura bardzo szybko je, a korpus przemiażdży ruszywszy szczęką ze 3 razy i go NIE MA, od techniki jego konsumpcji przezywamy ją 'anakondą'...


Tak jest , podczas gdy Zum , powoli delektuje się jednym kawałkiem , zachłanna "anakonda "połyka wszystko wszystkim .... chociażby miała za chwilę zwymiotować , żeby powtórnie wszystko poprzeżuwać .....
My z kolei mówimy że Mogul , wychowana razen z Zumem od malutkiego spokojnie zostawiła by go na pustyni bez kropli wody .....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
I&A - zawieszony
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:09, 14 Gru 2006    Temat postu:

Mysza, Cebaj też ma wydzielane porcje, bo podejrzewam, że jadłby, aż do torsji... i dalej Rolling Eyes Pare razy się zdarzyło, ze otworzył pokrywe puszki z sucha karma i tak stał i jadł cichaczem.. Mięso zawsze zjda pierwszy.

Mogul, dla niego też żarcie jest priorytetem i podejrzewam, że sprzedałby suki i nas Rolling Eyes za indyczy korpus... Taki łakomiec.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:10, 14 Gru 2006    Temat postu:

I&A napisał:
Cebaj niczym Nukura dla jedzenia gotowy jest zrobić wszystko.
Zawsze pierwszy, odpycha suki, zjada łapczywie i szybko, Rolling Eyes


Goliat zachowuje się podobnie , tylko że zachowanie Mogul które opisałam dotyczy WYŁĄCZNIE ZUMA - a nie Goliata .... Mogul się go nie "czepia" absolutnie ... jego miski nie ruszy nawet jak go przy niej nie ma .. a jak rzucam jabłko dla Goliata i on skieruje się w jego stronę to ona od razu zawraca i czeka jak jej rzucę nowe w innym kierunku , byle nie na jego drodze .... Goliat jest bardzo spokojny i cierpliwy ale dwa razy spuszczony mamusi bezkrwawy łomot zrobił na niej widocznie większe wrażenie niż wielokrotne rany od kłów Zuma ..... ona chyba Zuma nie lubi ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Hodowla i szczenięta Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 6 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin