Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

dlaczego mam azjatę
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:26, 19 Paź 2006    Temat postu:

Justynko- chyba tak. I powiem szczerze trochę się tego obawiam, mam niezbyt dobre doświadczenia z "tymi sprawami" psimi. Jeżeli trafi mi sie taki "ogierek" Laughing jak Dżekuś, to ..........to nawet nie chce o tym myśleć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:39, 19 Paź 2006    Temat postu:

basia napisał:
Justynko- chyba tak. I powiem szczerze trochę się tego obawiam, mam niezbyt dobre doświadczenia z "tymi sprawami" psimi. Jeżeli trafi mi sie taki "ogierek" Laughing jak Dżekuś, to ..........to nawet nie chce o tym myśleć.


Basiu – wstyd powiedzieć - suczki też czasami nie lepsze… Embarassed
Mojej nawet w krytycznych 2-3 dniach to się staruszek spodobał. Shocked

Dobrze, że Tetryczek już absolutnie niczego nie pamięta. Wywala tylko na nią gały i nie daje się poderwać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iwcia
Potwierdzony Użytkownik
Potwierdzony Użytkownik



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okol. Wrocławia

PostWysłany: Pią 9:31, 20 Paź 2006    Temat postu:

No to musieli byście zobaczyć, co wyprawia nasza yorka, Embarassed obie dziewczyny są po cieczce, a tą napadło i włazi na leżącą Tajgę, rozplaszcza się jak żaba i szaleje. Rolling Eyes Na szczęście młodej to nie przeszkadza, a jeśli to po prostu wstaje i już. A my się śmiejemy, że na starość jej odbiło i deprawuje nieletnią. Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:45, 21 Paź 2006    Temat postu:

No to pięknie.... dziewczyny wydać też "czują zew natury" Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maria
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 21:22, 21 Paź 2006    Temat postu:

W kontekscie tego rozumienia slow mam swiezy calkiem przyklad Very Happy
Siedzialam u rodzicow w salonie z mama, tata i psami, w kuchni byl moj brat, robiacy sobie kolacje. Psy 3 godziny po terminie jedzenia (bo dzis sie generalnie opoznilo wszystko) mocno juz glodne i tym faktem zmartwione. Urgus przyszla do mnie i znaczaco patrzac napiera (w temacie jedzenia staje sie bardzo powaznym psem i patrzy takim politycznym wzrokiem), wiec mowie do niej `nie mam nic do jedzenia, jak chcesz to idz do Andrzeja, moze ci da` (Andrzej = brat). Nie namyslajac sie ani chwili Urgus obrocila sie na pietach i dostojnie pomaszerowala do kuchni Very Happy Mama padla Mr. Green W sumie ja tez Wink
Innym razem siedziala na kanapie z dziewczyna mojego ww brata i oblizywala jej stopy (ku obopolnemu zadowoleniu) - lato bylo. Zartobliwie wiec powiedzialam do Glutka `kasaj, kasaj`, nie przypuszczalam, ze to zadziala, ale Urgus wtedy chwile pomyslal patrzac na mnie badawczo, po czym ochoczo zaczela obgryzac Mr. Green Teraz za kazdym razem jak ja widzi to sie czuje upowazniona Surprised Rolling Eyes Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:27, 22 Paź 2006    Temat postu:

Laughing


A my zawsze używaliśmy sformułowań 'idź do Tomka/Sylwii' , 'gdzie jest Tomek/Sylwia/Kacper (kot)' i naturalne jest dla nas, że psy idą szukać wskazanej osoby, ale faktycznie - robi to 'wrażenie' na 'postronnych' Laughing - Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:14, 22 Paź 2006    Temat postu:

Ja też mówię: szukaj Mogul, Goliata, myszy , kości, gdzie jest ZUM, łap Zuma, jedzeeeenie !!!! Nie Twoje, nie rusz etc....etc....., często bawimy się w szukanie czegoś pod dywanami wtedy daję wstępnie powąchać grzbiet ręki w której trzymałam smakołyk.........i wiedzą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rosomak
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aleksandrów -> Burzenin

PostWysłany: Nie 19:29, 22 Paź 2006    Temat postu:

A co Wy na to ?
Pies śpi jak zabity, rozciągnięty, czasami pochrapuje , ale dziwnym zbiegiem okoliczności reaguje na każde skinienie ręki, np. podanie kanapki Very Happy . Trzeba było dobrze się mu poprzyglądać, aby zobaczyć, że jedno oko ma otwarte/uchylone, ale nie to z wierzchu, ale to od spodu Shocked .
Ten sam numer stosuje w dzień na podwórku, każdy myśli, że śpi i ma wszystko gdzieś, a ten skubaniec ma na wszystko oko, trudno go zaskoczyć, teraz już wiem dlaczego Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yvy
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 19:47, 22 Paź 2006    Temat postu:

Mogul,
a nie sprawdzają później pod dywanami, czy przypadkiem coś tam się jednak w międzyczasie nie zaplątało Question

My raz wrzuciliśmy Gadgetowi do igloo kawałek kiełbaski jak nie widział, od tamtej pory zrobił się jakiś podejrzliwy i co jakiś czas sprawdza, czy aby przypadkiem nie znajedzie tam kolejnego skarbu .... i czasem znajduje Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:48, 22 Paź 2006    Temat postu:

No nie rosomak… Laughing Laughing Laughing Azjata patrzący „dolnym okiem” Laughing
To ci spryciarz! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:09, 22 Paź 2006    Temat postu:

Yvy napisał:
Mogul,
a nie sprawdzają później pod dywanami, czy przypadkiem coś tam się jednak w międzyczasie nie zaplątało Question


A wiesz Yvy, że nie . Nic z tego, najwyżej wąchają żeby przynajmniej posilić się zapachem albo okruszkami ..jednak dobrze wiedzą kiedy coś jest naprawdę... do tego stopnia że wiedzą lepiej niż ja , kiedy mam coś w kieszeni......Kiedyś ubrałam starą kurtkę to szły za mną z nosem przy kieszeni..........głupie psy.......po namyśle sprawdziłam i był tam okruszek zeschniętej skórki od chleba razowego.....one po dymie z komina wiedzą że się korpusy gotują....ale to każdy pies ...
Yvy, z tym podrzuceniem "niespodzianki" to trochę inny przypadek...możliwe że też by jej szukały , ale tutaj działa jakby "siła wyższa" / nieokreślone pochodzenie /a w przypadku zaplanowanych zabaw kiedy zamykam się z kiełbaską w drugim pokoju i po schowaniu jej wpuszczam i mówię "szukaj " /za każdym razem w innym miejscu oczywiście / to wiadomo kto i kiedy to robi..

I odwrotnie one wiedzą co znaczy " korpusy" - nieraz tak je wołam z terenu.....ale jak nie mam nic to tylko z oddali powciągają wiatr i nie przychodzą......mozna krzyczeć..."masz" , masz " nie dadzą się nabrać..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yvy
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 20:43, 22 Paź 2006    Temat postu:

Gadget wierzy w takie "psiejsko czarodziejsko" Wink - to skutek poczynań mojego męża, który lubi robić Gadgetowi różne dowcipy np. igloo posmaruje kiełbaską, a nic tam nie wrzuci .... a Gadget jak to facet, bardziej oku wierzy Wink .

Gadget taki podejrzliwy : gdy mąż trzyma w ręku kawałki kiełbasy, czy sera i udaje przed Gadgetem, że nic nie ma, to Gadget na wszelki wypadek robi "zwrot nosem" w kierunku igloo, czy aby przypadkiem czegoś tam nie ma i wraca do obserwacji mojego męża .... tylko że mnie Gadget nie podejrzewa Wink i czasem daje się zaskoczyć Laughing
Bardzo rzadkie są przypadki, że Gadget daj zrobić się "w karolka", mojemu mężowi tylko raz się to udaje, mnie częściej ... bo psina mi wierzy totalnie i z trudem powstaje w psiej główce fakt, że i ja mogę Go oszukać Wink ... nie nadużywam tego Laughing

Mogul,
a czy one szukają zaczynając od ostatniego miejsca w którym coś znalazły ?

To, że one rozumieją co to znaczy "korpusy" to zupełnie mnie nie dziwi Laughing ... mądre są po prostu i prawidłowo kojarzą słowo z późniejszą korzyścią Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:51, 22 Paź 2006    Temat postu:

Yvy napisał:

Mogul,
a czy one szukają zaczynając od ostatniego miejsca w którym coś znalazły ?
Wink


TAK JEST - !!!! najpierw idą w "stare miejsca " potem zaczynają pracować...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yvy
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 20:56, 22 Paź 2006    Temat postu:

MOGUL napisał:

TAK JEST - !!!! najpierw idą w "stare miejsca " potem zaczynają pracować...

Laughing Laughing Laughing
Gadget też tak robi ze schowaną zabawką.
Znajoma z pracy, która od wielu wielu lat zajmuje się psami, powiedziała mi że ten typ szukania świadczy właśnie o psiej inteligencji .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:58, 22 Paź 2006    Temat postu:

Moja „robi mnie za wariata”…. Confused Udaje, ze nic ją nie interesuje, że niczego nie widzi.
Niewiniątko cholerne.
A jak tylko wyjdę z domu zaraz następuje przeszukanie terenu.
Dobrze pamięta na przykład gdzie mąż zostawił torebkę z brązowym cukrem (ulubiony).
Jak wracam to tylko znajduję dokładnie wylizany papier. Evil or Very Mad

A w oczach widać zarzut - JA??? to nie ja! pewnie staruszek Tetryczek!
Taaaa... staruszek, który ledwo łazi wspiął się cudownie na wysokość ponad metra…
Gadzina jedna Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 24, 25, 26  Następny
Strona 25 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin