Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

Justyna

Psy pociągowe północy
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Ich „narzędzia pracy” Smile

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Psy powyżej należą do jednych z lepszych. Biorą udział w najsławniejszym wyścigu psich zaprzęgow poza kołem podbiegunowym. Dystans o ile się nie mylę 250 km wokół góry Kebnekaise, najszybsze zaprzęgi robią to w 16 godzin(z postojami na odpoczynek). Poza tym psy od połowy października do mniej więcej końca kwietnia codziennie biegną przynajmniej 25-40 km, pracują. W trakcie krótkiego, północnego lata psy pociągowe nie biegają – za ciepło dla nich (w dzień około 10 stC).
Psy te nie szczekają, wyją tylko, ale pojedyncze sztuki, do obcych bardzo przyjazne. Nieufnie zachowują się tylko największe samce (przywódcy?)
Prócz psów jakie widać na zdjęciach można zobaczyć także psy innego typu – jeszcze drobniejsze, biało-rude,z bardziej „trójkątnymi” głowami i skośnymi oczkami, wyjce straszliwe. Mam niestety tylko kilka zdjęć innych psów pociągowych bo straciłam jedną z kart pamięci do aparatu...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Psy mysliwskie
Psy na łosie:
Jamthund- bardzo stara rasa, powstała podobno pod koniec ostatniej ery lodowcowej, w Polsce mało popularna, chyba nawet nie ma psów tej rasy. Jest wykorzystywany do polowań na łosie, z tego co zrozumiałam tropią i osaczają łosia. Warto pamiętać, że dorosły samiec łosia ma ponad 2 metry w kłębie, rozstaw rogów około 1,5 metra, waży prawie tonę, potrafi bez rozbiegu przeskoczyć przeszkodę o wysokości 2 metrów, świetnie pływa i nawet nurkuje do 3-4 metrów. Jamthund jest dla człowieka bardzo przyjazny, wydaje się być mniej szczekliwy niż inne psy jego typu.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Elkhund (szary) – następny „specjalista” od polowań na łosie. Wydaje się być trochę bardziej nieufny niż inne psy myśliwskie, bardziej samodzielny i niezależny, podobno obecnie często występuje w roli psa domowego. Używany tez czasami jako pies pociągowy lub do przenoszenia drobnych ładunków w psich jukach (zresztą jak reszta szpiców na północy)
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Łoś przed upolowaniem wygląda tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zostawia takie „ślady”
[link widoczny dla zalogowanych]
Po polowaniu natomiast w lesie są takie „ślady”:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Fiński szpic – pies wystawiający ptactwo, straszliwy szczekacz i „biegacz w kółko”. Natomiast jeśli tylko zaczyna się go głaskać natychmiast cichnie i jest bardzo zadowolony. Ponoć trzymany bywa też jako pies do towarzystwa, ale chyba przez osoby z niedosłuchem, bo jest bardzo halaśliwy. Czasami używany jako pies do mieszanych zaprzęgów.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Fiński Stovare – pies używany do polowań na drobną zwierzynę.
[link widoczny dla zalogowanych]

No i „amerykański gość” na północy. Pies chyba najcenniejszy (kosztuje masę pieniędzy) z wszystkich wymienionych do tej pory – Plott Hound. Jest to pies wyspecjalizowany w polowaniach na niedźwiedzie. W stosunku do ludzi niesamowity pieszczoch, przymilacz i całuśnik.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dodam od siebie tylko taka małą refleksję. Patrząc na te wszystkie psy pracujące nabiera się chyba dystansu do psich wystaw i konkursów piękności... Jak chyba zauważyliście psy powyżej nie są zbyt reprezentacyjne, śmiem przypuszczać, ze na polskich wystawach nie zdobyłyby zbyt wielu złotych medali i pucharów....

TURGAJ

Wspaniałe psy

ale ten mnie mocno zaskoczył....
"No i „amerykański gość” na północy. Pies chyba najcenniejszy (kosztuje masę pieniędzy) z wszystkich wymienionych do tej pory – Plott Hound. Jest to pies wyspecjalizowany w polowaniach na niedźwiedzie. W stosunku do ludzi niesamowity pieszczoch, przymilacz i całuśnik."...
taki nieduży na niedzwiedzie.

nika6

No ale chyba on nie ma go upolowac? No nie? Raczej do wyszukania i wystawienia tego zwierza jest ?? Tak to rozumiem? Smile

Justyna

Cieszę się ogromnie, że Was zainteresowały zdjęcia Smile

Jak dokładnie wygląda polowanie na niedźwiedzia na szczęście nie widziałam i chyba nie zobaczę, bo bym umarła ze strachu... Wielkość skór wyprawianych po polowaniach jest wystarczająco strasznym widokiem...
Zresztą nie jestem miłośnikiem polowań, a już szczególnie polowań na łosie. Łosie są najmilszymi, najdelikatniejszymi, najspokojniejszymi zwierzątkami na świecie, poprostu są cudowne, wspaniałe, kochane. Nie mam zamiaru oglądać zabijania łosi, nie jem też mięsa z łosia, nie kupuje skór.
Plott Hound podobno cechuje się przede wszystkim niesamowitą odwagą, przez niektórych zwany jest "ninja wśród myśliwskich psów". Nie boi się rozszalałego niedźwiedzia, potrafi podobno z wyskoku wczepić mu się w ucho i zawisnąć. Ale czy to prawda nie wiem, mogą to być tylko "bajki myśliwskie".
Niedźwiedzia zabija myśliwy, nie pies.
A niedźwiedzie fajne nie są bo zabijają łosie Confused