Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

margherita

Lidushka....vodzisław jest przepieknym kotem Laughing

margherita

Tomek...nie wiem czy dobrze się doczytałam, ale zrozumiałam, ze z Luizą macie transakcje wymienna. Ty masz CAO a ona przeslicznego sybiraka Laughing

Ja tez kocham koty za ich dume, niezaleznosc, niepoddańczość i oczywiscie za ich piekno, gracje, spryt, upór i dzikość połaczoną z jednoczesną miziastoscią Twisted Evil

Kiedyś słyszałam wypowiedź aktorki K.Sienkiewicz:
czym się rózni pies od kota?.......ano tym, ze
pies patrzy na swojego pana i mysli
- moj pan mieszka w domu, spi w łózku karmi mnie , wychodzi ze mna na spacery, opiekuje się mną, to mój pan jest Bogiem
a kot patrzy na pana i mysli
- pan zajmuje się mna, daje jeść, piesci, mieszkam w domu, spie w łózku wiec JESTEM BOGIEM!

kamil

U mnie w domu raczej nikt nie przepadał za kotami, zawsze były psy. Kiedy wprowadziliśmy się z rodzicami do nowego domu okazało się, że są myszy...klasyk Wink

Pojechałem do schroniska i wziąłem 7 miesięcznego, chorego, zapchlonego, ufajdanego sierściucha. Jak ojciec zobaczył co przyniosłem to kazał mi spadać z tym czymś...W ciągu tygodnia matka fizycznie oporządziła kota. Luzi - ONka rodziców już się z kotem poznała. Leczenie trwało jeszcze 3 mce, ale w miedzyczasie wszystkie myszy znikneły.
Leon bo tak się nazywa jest już z moimi rodzicami 5 lat. Jest kastratem. Jest szalenie kontaktowy - tam gdzie my tam i on. Ojciec szaleje na punkcie kota i vice versa. Ja takze się przełamałem do tych stworów i uwazam, że to przecudowny, mądry, towarzyski kot. Nie jest wredny i on rządzi w domu. Suka myśli podobnie, ale de facto to on jest guru. Dragan jest nie mile widziany w domu i Kot jest w stanie go pogonić. Dragan dziwnym trafem ma przed Leonem respekt...Leon potrafi Draganowi zagrodzić tak drogę, że mój pies nie może wejść np. do pokoju w którym my śpimy.
Oczywiście takich opowieści jest wiele i nie chce was zamęczać. Ot, taka moja mała wcinka w temacie kotów Smile

mysza

mam fajowe fotki kotki ktora ssie mojego meza- dosłownie ssie mu cycocha- jak to zobaczyłam to poprostu oniemiałam . koteczke ktos podrzucił nam do ogródka wiec musielismy ją przyjąc jakby nam spadła z nieba - zaznaczam ze to juz trzecia kotka - jawny obłed!!

margherita

Ta moja szylkrecia wzieta z forum tez ssie , ale moją koszule Laughing

i potem zasypia wtulona w moje ramie, jest taka słodka, ze....wymiekam Rolling Eyes

mysza

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
wyraznie kotka molestuje mojego meża- czy jest na to jakis paragraf???

mysza

aha - zapomniałam dodac ze mamy piekne kociaczki 3- tygodniowe wszystkie przpiekne szylkretki - jesli ktos reflektuje jutro wstawie fotki - są naprawde super - mamusia sie potarała i 7- kociat w miocie miała ! 1- chłopak i 6- dziewuch !

margherita

Ło matko

.............ale czy twój TZ nie płacze z bólu, bo moja Bajka jak czasami złapie mnie przez koszule za ciało to boli jak diabli, nie mówic o tym, ze ugniata mnie łapkami zaopatrzonymi w pazurki, wiec zakładam grubszą koszule Twisted Evil

A paragrafu chyba na to nie ma Confused

...... ona jest co prawda nieletnia, ale to nie twój maz ja napastuje tylko odwrotnie......moze nalezałoby zasiegna porady jakiegos prawnika? Wink

margherita

mysza

kocurek jest czarny i ma biale malutkie białe stopki , mama jest czarna z białymi znaczeniami a tatus niemiluch ruda peja od sasiadki - wiem kogo podac o alimenty!! jutro fotki ale powiem ze rude łatki mają tak fantastycznie rozłozone na pyskach ze jak sie urodziły to chciałam je wsadzic do pralki i wyprac bez wirowania!

margherita

to czekam na foty.....muszą być zarąbiste te szylkrecie Laughing

.....bo co jakąś widze to kazda inaczej malowana Wink

Sokolnicka Dolina

Mysza
widze że rodzina sie powieksza Razz

czy hodujesz tez koty Question

dawaj predko te foty może wpadnie w oko memu kocurowi jaka panna Razz

mysza

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
wiec zaprazentowałam rodzinke + mamusia i jak sie Wam podoba????

margherita

Szylkrety mają to do siebie, ze ciezko im zrobić takie zdjecie, zeby było widac ich cała urodę........z tego co widac to są całkiem fajniusie........jak bedą jeszcze wieksze i same bedą chodziły to prosimy jeszcze o sesje zdjeciową Laughing

.....i mają bardzo ładną mamusie Very Happy

................skąd się wzieły te szylkrety?...... chyba jest jakis rudy kawaler w poblizu Twisted Evil

mysza

oj rudy i niemiluch taki - paru chłopkow na niego poluje bo kurczeta wybiera z kurnikow - łachmyta. Kotka po tym miocie idzie do wyciecia bo nie ma mozliwosci tylu kociat umieszczac w nowych domach a kotki na wsi sie nie upilnuje!!!