Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Klient dla Azjaty czy Azjata pod klienta
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Hodowla i szczenięta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
I&A - zawieszony
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:11, 03 Gru 2006    Temat postu:

Hmm, domyślam się o jaką "hodowlę" chodzi... Rolling Eyes O ile się nie mylę to znam osobiście jednego psa z tego bazarowego miotu. Właścicielka mimo zapewnień o świetnym kontakcie pewnie nie wie, że zaraz po zakupie został "okaleczony" i stracił uszy i ogon... Co więcej, pewnie nie wie, że jego właściciel zginął w wypadku i pies w wieku 7 miesięcy zmienił dom...
Na szczęście ma się dobrze:) Jednak pojęcie tej Pani o losie jej szczeniaków jest mgliste... i podejrzewam, że o pozostałych psach wie równie mało..
Żałosny jest brak wniosków i powtórne popełnianie błędów. Żal tylko psiaków Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:51, 04 Gru 2006    Temat postu:

Tu wklejam list innej hodowczyni, wprawdzie nie cao - ONów -- również poruszona kwestia znalezienia domów dla szczeniąt , ale jakby 'inaczej ' Wink (zamieszczony na sąsiedniej stronie tej samej gazety co w/w )


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:47, 09 Sty 2007    Temat postu:

Ostatnio miałam okazję pośrednio, ale zawsze „doświadczyć” problemów, jakie mogą mieć hodowcy, przynajmniej Ci bardziej odpowiedzialni i kochający zwierzęta – z sprzedażą szczeniąt.
Byłam na dość dużym towarzyskim spotkaniu i jak to zazwyczaj bywa dyskusje toczyły się na przeróżne tematy. W pewnym momencie „zeszło na psy”. Nagle w ogólnym zgiełku usłyszałam, że ktoś z wielkim zacięciem opowiada o CAO. Zaczęłam się przysłuchiwać.
Oczy robiły mi się coraz większe Shocked i chyba dobrze, że miałam upięte włosy, bo by mi chyba na cała długość stanęły dęba.
Młode małżeństwo prezentowało się jako Wielcy Znawcy Rasy Owczarek Środkowoazjatycki.
Opowiadali pewnym i stanowczym głosem tak bezdenne bzdury, że naprawdę robiło się słabo. Jakieś „poprzekręcane” stare legendy i „wyssane z brudnego palca u nogi” kretynizmy były powtarzane jako pewnik w zachowaniu bezwzględnie każdego Azjaty. Miałam wrażenie, że pomimo pewnego zauroczenia rasą, głównie chodziło o kupienie modnego, „mistycznego psa z legend”.
Nieśmiało upewniłam się, że jeszcze psa takiego nie mają, ale zamierzają go kupić w najbliższym czasie.
Zapytałam skąd mają „tak głęboką wiedzę” – usłyszałam od jednego hodowcy i od jednego sędziego kynologicznego.
Młodzi ludzie byli tak pewni siebie i tego co mówią, że aż ręce opadały.
Zaproponowałam, ze może przed zakupem co nieco poczytają o rasie, poszerzą swoją wiedzę, nie będą opierać się tylko na tym co usłyszeli od osób trzecich.
Zostałam „sprowadzona” dość nieprzyjemnie „do parteru”, oświadczono mi, że oni „mają pasję” – jakby to za wszystko wystarczało….
Wystarczyło tylko przymknąć oczy by prawie zobaczyć nadciągającą katastrofę… Katastrofę i nieszczęście tych ludzi i biednego psa, który trafi w ich ręce.
Bezdenna głupota, brak podstawowej wiedzy o wychowaniu psa, nie tylko Azjaty, „mistyczne oczekiwania” co do „nowej, modnej zabawki” – to wszystko prawie było gwarancją, że po paru tygodniach CAO się im znudzi. Czy trafi do schroniska? Nie sądzę – bo to by było źle w towarzystwie widziane („stracili by twarz”), raczej go uśpią po cichutku i powiedzą, że się rozchorował.
Z drugiej strony byłam prawie pewna, że w końcu Azjatę kupią, bo mogłam przypuszczać, ze cena nie gra dla ich roli.
Coś strasznego, ja bym im nawet mojego pluszowego misia nie powierzyła…
Są ludzie, którzy nie powinni mieć psów, choćby nawet tego chcieli.
Nie dziwię się zupełnie niektórym hodowcom, którzy przed zakupem starają się jakoś sprawdzić klienta, czy odmawiają sprzedaży szczeniaka.
Było to bardzo nieprzyjemne i w gruncie rzeczy „przerażające” doświadczenie.
Z jednej strony niby „pasja dla rasy”, z drugiej absolutny brak chęci zdobywania realnej wiedzy na temat tych psów, kupowanie psa „dla szpanu”…..jak nowego drogiego przedmiotu..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:39, 09 Sty 2007    Temat postu:

Justyna , powiem tylko że ludzie się jakoś intuicyjnie przyciągają - są Hodowcy ktorzy hodują "dla szpanu " to widać - ten pompatyczny ton - u nich wsystko musi być wyjątkopwe , każdy pies to legenda - --do nich właśnie ciągną jak muchy do lepu tacy właśnie jak Twoi "nowi znajomi " - "nowobogaccy " - pozują do zdjęć - szpan, pszpan , szpan .....zaistnienie na internecie ......a pies to wogóle drugorzędna sprawa -----
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Green
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 22:30, 09 Sty 2007    Temat postu:

Cytat:
Wystarczyło tylko przymknąć oczy by prawie zobaczyć nadciągającą katastrofę…

Dobre określenie KATASTROFA Twisted Evil Twisted Evil
Normalnie Nóż w kieszeni sam się otwiera.
Oby nikt z nas nie spotkał na swojej drodze takich "pasjonatów"
A swoją drogą duraki mieli okazję pogadać z kimś kto o Azjatach co nieco wie. Laughing
Duraki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:25, 12 Sty 2007    Temat postu:

Justyna napisał:
W pewnym momencie „zeszło na psy”. Nagle w ogólnym zgiełku usłyszałam, że ktoś z wielkim zacięciem opowiada o CAO. Zaczęłam się przysłuchiwać.
Oczy robiły mi się coraz większe Shocked i chyba dobrze, że miałam upięte włosy, bo by mi chyba na cała długość stanęły dęba.
Młode małżeństwo prezentowało się jako Wielcy Znawcy Rasy Owczarek Środkowoazjatycki.
Opowiadali pewnym i stanowczym głosem tak bezdenne bzdury, że naprawdę robiło się słabo. Jakieś „poprzekręcane” stare legendy i „wyssane z brudnego palca u nogi” kretynizmy były powtarzane jako pewnik w zachowaniu bezwzględnie każdego Azjaty. Miałam wrażenie, że pomimo pewnego zauroczenia rasą, głównie chodziło o kupienie modnego, „mistycznego psa z legend”.
Nieśmiało upewniłam się, że jeszcze psa takiego nie mają, ale zamierzają go kupić w najbliższym czasie.
Zapytałam skąd mają „tak głęboką wiedzę” – usłyszałam od jednego hodowcy i od jednego sędziego kynologicznego.
Młodzi ludzie byli tak pewni siebie i tego co mówią, że aż ręce opadały.
Zaproponowałam, ze może przed zakupem co nieco poczytają o rasie, poszerzą swoją wiedzę, nie będą opierać się tylko na tym co usłyszeli od osób trzecich.
Zostałam „sprowadzona” dość nieprzyjemnie „do parteru”, oświadczono mi, że oni „mają pasję” – jakby to za wszystko wystarczało….
...................................................................................................
Z jednej strony niby „pasja dla rasy”, z drugiej absolutny brak chęci zdobywania realnej wiedzy na temat tych psów, kupowanie psa „dla szpanu”…..jak nowego drogiego przedmiotu..



Wzajemna pasja łączy ludzi a nie dzieli - wystarczy że ktoś powie " interesują mnie Azjaty " to już można szykować wygodną kanapę i kawkę z ciasteczkiem aby pogawędzić pół dnia o rasie i wymieniać doświadczenia ......a tu "nowicjusze z pasją " nie czują potrzeby wymiany poglądów, poglębienia czy weryfikacji otrzymanej z jednego źródla wiedzy .........bo i po co ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:35, 12 Sty 2007    Temat postu:

MOGUL napisał:
Wzajemna pasja łączy ludzi a nie dzieli - wystarczy że ktoś powie " interesują mnie Azjaty " to już można szykować wygodną kanapę i kawkę z ciasteczkiem aby pogawędzić pół dnia o rasie i wymieniać doświadczenia



Właśnie! Very Happy
hihi, przyznam się - a mnie - z racji, że teren mam wyludniony raczej pod kątem cao i ich miłośników oczywiście, to bardzo brakuje "żywych" rozmów Wink , net i telefon to nie to samo... co PRAWDZIWA pogawędka 'na kanapie, przy kawce, ciasteczku' i egzemplarzu poglądowym obok, no lub przynajmniej gdzieś niedaleko... Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:28, 12 Sty 2007    Temat postu:

Właśnie , właśnie , nawet obcy spotkany na Alasce wypowiedziawszy słowo CAO, jest naszym najlepszym przyjacielem - zrobimy dla niego wszystko .....
Sylwia , powinni pojawić się Developerzy , budujący całe osiedla tylko dla właścicieli Azjatów ---- na specjalnie dogodnych warunkach terenowych - to by była frajda .....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 23:50, 04 Mar 2007    Temat postu:

A takie rozmnażanie jak poniżej, skończy się kiedyś dopisaniem azjatów do listy ras psów niebezpiecznych, ciekawi mnie czy ktoś z was zna tego psa który jest podobno synem Ilgiza.
Cytat:

Owczarek środkowoazjatycki najlepszy stróz (numer 169276103)

Jak kupować? Opis Zgłoś naruszenie zasad

Dane
Cena Kup Teraz: 600,00 zł za sztukę

Kup Teraz
Cena za sztukę: 600,00 zł



Opis
Rodowód Bez rodowodu

Płeć/wiek Miot szczeniąt

Zapraszamy do zakupu wysokiej klasy szczeniąt o grubym kośccu po rodowodowych rodzicach zrenomowanych hodowli z Polski i zza granicy.Sprzedam szczenieta ur.18.02.07 4 pieski i 3 suczki w kolorach czarno-białych,brazowych jak i rudych Zaprasz hodowla azjaty w rudzie ślaskiej kontakt pod nr.0698026208 HISTORIA RASY Te duże i majestatyczne psy to legenda. To elita. Rasa ta powstała w górach Pamiru i rozprzestrzeniła się w Turkmenii, Tadżykistanie, części Kirgizji, Kazachstanie i Uzbekistanie. Poza granicami byłego ZSSR występuje w Iranie, Afganistanie, Pakistanie. O historii i rozwoju rasy wiadomo niewiele. Rejony ich występowania pozostawały bowiem do niedawna mało znane i odizolowane. Kynologia zajęła się nimi dopiero w latach trzydziestych XX wieku. Prawdopodobnie przodkiem Owczarków Środkowoazjatyckich jest dog tybetański. Pierwsze znane hodowle powstały w Związku Radzieckim - były to hodowle państwowe powstałe na potrzeby Armii Czerwonej i milicji.Początkowo rasa ta znana była pod nazwami : owczarek turkmeński, stepniak, wilkodław ałabaj, drok. Dopiero w latach 40-tych przyjęto obecną nazwę. W 1983 r. Międzynarodowa Federacja Kynologiczna zatwierdziła wzorzec rasy. W Polsce pierwsze owczarki pojawiły się w drugiej połowie lat 80-tych. Wstęp Super pies-takie miano nadali Owczarkowi Środkowoazjatyckiemu kynolodzy. Jest to jedna z najstarszych ras na świecie. Najprawdopodobniej jedyna, która nie uległa wpływowi cywilizacji i nie poddała się wpływowi człowieka. Owczarek Środkowoazjatycki jest częścią natury, rasą z zamierzchłych czasów. Jest wielkim, silnym psem o niezależnym i nie ulegającym zepsuciu charakterze, który nie zmienił się przez wieki legenda rasy Główną cechą charakterystyczną tych psów jest odwaga. Ich kwalifikacje do pracy są sprawdzane w walce - tak przygotowywane są do zmierzenia się z drapieżnikami i najeźdźcami. O rasie i jej waleczności krąży wiele legend. Mastify, Boksery rezygnują z walki, Rotwailery, Stafordy, Bulteriery błagają o litość, a Owczarek Środkowoazjatycki śpieszy się by zakończyć walkę. Właściciele mówią o nich "Owczarek Środkowoazjatycki budzi się rano, wydaje z piersi mocny przerażający ryk i leży cicho przez resztę dnia. To jedno ostrzeżenie wystarcza by ewentualny drapieżnik nie był w stanie zaatakować stada owiec czy też posiadłości właściciela". Mimo posiadania olbrzymiej siły i noszenia w sobie gniewu do obcych, prawidłowo wytrenowany Owczarek Środkowoazjatycki jest miłym, delikatnym, czułym stworzeniem. Ma dużo cierpliwości do dzieci, nieustannie ma je pod swoją pieczą. Cały czas też je chroni np. nie pozwalając by maluchy zbliżały się do wyjścia gdy rodziców nie ma w domu. Jest doskonałym zabezpieczeniem przed niepożądanymi gośćmi - wiele posiadłości chronionych przez psa nie ma żadnych bram, zamków czy ogrodzeń. Nadrzędnym zadaniem psa jest ochrona właściciela i wszystkiego co do niego należy. Biada tym, którzy przekroczą jego terytorium, szczególnie po zapadnięciu zmroku pies zmienia zachowanie. Natura obdarzyła Owczarka Środkowoazjatyckiego wysoką inteligencją i niemalże ludzkim umysłem. Na terytoriach rdzennie zamieszkałych przez Owczarka Środkowoazjatyckiego można usłyszeć wiele interesujących historii o jego umiejętnościach

[img]

[link widoczny dla zalogowanych]
[/img]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:13, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Zakirchan napisał:
A takie rozmnażanie jak poniżej, skończy się kiedyś dopisaniem azjatów do listy ras psów niebezpiecznych,

Jakbym słyszała dawne zarzuty "warszawiaków " jak moja Mogul czy Zum broniły na wystawie "swojego "kawałka terenu - doprowadziło to właśnie do preferowania "kukieł wystawowych " i nie reagujących na otoczenie egzemplarzy - wtedy takie zachowanie tlumaczyło sie "zrównoważeniem " - co w ostatnim czasie zaaowocowało diametralnią zmianą stanowiska - i kultem psa histerycznie reagującego w nieuzasadnionych ku temu okolicznościach .... a teraz nazywa sie to "użytkowością " W każdej sytuacji trzeba zachować złoty środek - a Azjata na liście psów niebezpiecznych dawno powinien być -bo dla intruza musi być niebezpieczny - niczym się nie różni od Akbasha , Kangala czy Kaukaza - a testy psychiczne dla właścicieli też by nie zaszkodziły ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 13:40, 24 Kwi 2007    Temat postu:

MOGUL napisał:
Zakirchan napisał:
A takie rozmnażanie jak poniżej, skończy się kiedyś dopisaniem azjatów do listy ras psów niebezpiecznych,

Jakbym słyszała dawne zarzuty "warszawiaków " jak moja Mogul czy Zum broniły na wystawie "swojego "kawałka terenu - doprowadziło to właśnie do preferowania "kukieł wystawowych " i nie reagujących na otoczenie egzemplarzy - wtedy takie zachowanie tlumaczyło sie "zrównoważeniem " - co w ostatnim czasie zaaowocowało diametralnią zmianą stanowiska - i kultem psa histerycznie reagującego w nieuzasadnionych ku temu okolicznościach .... a teraz nazywa sie to "użytkowością " W każdej sytuacji trzeba zachować złoty środek - a Azjata na liście psów niebezpiecznych dawno powinien być -bo dla intruza musi być niebezpieczny - niczym się nie różni od Akbasha , Kangala czy Kaukaza - a testy psychiczne dla właścicieli też by nie zaszkodziły ....


Nie chodzi o to że azjata pilnuje kawałka terenu co jest normalne i pożądane, ale o to że jest tu expresis verbis reklamowany jako pies do walk z innymi psami
Cytat:
O rasie i jej waleczności krąży wiele legend. Mastify, Boksery rezygnują z walki, Rotwailery, Stafordy, Bulteriery błagają o litość, a Owczarek Środkowoazjatycki śpieszy się by zakończyć walkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:20, 21 Lut 2008    Temat postu:

Okazuje się, że teraz nie tylko klient szuka hodowcy i hodowli, ale i hodowca może kupić informacje o potencjalnym kliencie Rolling Eyes Shocked
Tylko jak się to ma do etyki Hodowcy ? I co sądzić o kliencie w ten sposób oferującym chęć kupna?
[link widoczny dla zalogowanych]

"WITAM



SPRZEDAM INFORMACJE O OSOBIE CHCĄCĄ KUPIć SZCZENIĘ (PSA) OWCZARKA ŚRODKOWO-AZJATYCKIEGO Z RODOWODEM W CENIE DO 1800 ZŁ.
((( do pracowników Allegro, myślę że takie oświadczenie prostuję wcześniejszą ofertę i obecnie jest zgodne z Regulaminem Allegro)))





WARUNKIEM KONIECZNYM JEST:



- BY SZCZENIĘ BYŁO NIE KOPIOWANE (kompletne uszy i ogon)


- BYŁ MAŚCI TYGRYSIEJ (preferowany: pręgowany, rudy, rudo-biały). Motywem jest chęć dobrania pieska do posiadanej jednorocznej suczki.


- WIARYGODNE POCHODZENIE UDOKUMENTOWANE RODOWODEM (wiadomo rodzice wolni od dysplazji )


- NAJLEPIEJ 6- 8 TYGODNIOWE ( oczywiście transakcje proponuje przeprowadzić zaraz po narodzinach owego szczeniaka by uprzedzić proces kopiowania)"

Co sądzicie o takim procederze?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Czw 16:25, 21 Lut 2008    Temat postu:

wysłałam faciowi maila _ * strasznie głupie ogłoszenie !!! Bez komentarza!!
Bo jest głupie - no nie???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:38, 21 Lut 2008    Temat postu:

Basiu, w dzisiejszym świecie wszystko jest na sprzedaż, ktoś (wystawiający aukcję) widać sobie chce zarobić parę groszy Laughing - a sam zainteresowany może nawet o tym nie wie Rolling Eyes , tylko np. czeka aż mu znajomy mający dostęp o netu ustali gdzie są szczeniaczki ...


a ciekawe czy wystawiający aukcję może posługiwać się zdjęciem Ilgiza?...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:34, 21 Lut 2008    Temat postu:

Sylwia, może i dla wystawiającego tę aukcję jest to sposób na zarobek, a może i wygodnictwo, bo nie musi szukać, sami zainteresowani go znajdą. Tylko jak to takiego procederu "kupna" klienta ma się etyka Hodowcy? Każdy klient dobry byle kupił psa? Myślę, że hodowca z prawdziwego zdarzenie nie skusi się na takie "okazje".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Hodowla i szczenięta Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin