Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dragon i Shell-Ma
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Galeria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:10, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Aneta napisał:
To mi poradzcie plis jak to technicznie zrobic. mam jeden zamykany kojec wiec moge:
1)albo jednego wpuscic do srodka i dać miche, a drugiego wyprowadzic poza i dac druga miche,
2)lub dać jednemu w kojcu, drugi czeka na zewnątrz, potem zmiana miejsc i misek - czyli zawsze w kojcu, ale po kolei]

Myslę że pierwsza wersja - daje psom prawie jednocześnie - żeby każdy jadl sobie w spokoju a nie czekał aż drugi skończy ze zbierająca się ślina ...ja jeszcze mówię - to Zuma , to Mogul, to Goliata, każdy wie gdzie ma miskę .... a bezpieczna odległość jest zawsze zachowana ....
Cytat:

A co do Dragona - też mam raczej wrazenie, ze robi za opiekuna - i troche nie wie jak to robic .......... Caly czas tez probuje ją pokryc Shocked czy to normalne???]

No właśnie chce a od wejścia zdominować -przejdzie mu


Ostatnio zmieniony przez MOGUL dnia Pon 13:35, 09 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 13:28, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Jak one siedzą w tym samym kojcu to może lepiej nie dawaj im w nim jedzenia, a już na pewno nie kości, bo kłótnia o resztki gotowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:31, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Odnośnie dawania żarcia oseskom - to ja daję do 10- 12 - tygodni na jednej wspólnej tacy - walka o jedzenie to przecież pierwsza nauka życia / przeżycia w stadzie gdzie wygrywa silniejszy - psy muszą nauczyć się bystrości , szybkości , pilnowania , obrony swojego .... obserwując takie szkraby - poznaję ich charakter i siłę woli - tak można też poznać "ciamajdy " z brakiem orientacji -
Potem bierzesz do ręki nażartego szczeniaka i widzisz który był szybszy i sprytniejszy -----
jak pies nie ma instynktu obrony "swojego " to matka ich tego uczy , u mnie Zum dawał takie ponad programowe lekcje szczeniakom .....

A osobno daję jak walki zaczynaja być poważniejsze ... , wcześniej nie ....
Anetko nie obawiaj się o walki przy jedzeniu - przynajmniej na razie Shelma jest za malutka żeby stawiać się Dragonowi -
Dawać osobno - bo psy nie są rówieśnikami , i w tym duecie wielkość pyska jest nierówna i przypuszczam że Shelma nigdy by nie zjadła całej należnej sobie porcji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 13:38, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Z tymi małymi azjatami to różnie bywa, mój pierwszy azjata jak przyjechał do domu miał 10 tygodni i z punktu zaatakował dorosłego ONa przy misce, którą zapomniałem usunąć. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:50, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Zakirchan napisał:
Z tymi małymi azjatami to różnie bywa, mój pierwszy azjata jak przyjechał do domu miał 10 tygodni i z punktu zaatakował dorosłego ONa przy misce, którą zapomniałem usunąć. Wink

No i bardzo dobrze - moje / po Goliace / to samo robiły w nowych domach z dorosłymi psami / widocznie byl tak wychowywany jak napisałam ........mam nadzieję że nie pogryzł ani tym bardziej nie zagryzł Onka ? I to jest ten wiek o którym mowię ze lepiej rozdzielać ... natomiast mała Shelma /suczka / i " gówniarz " Dragonek to nie ta sytuacja ... jeszcze się nie pogryzły tylko jeden drugiemu niepotrzebnie miskę czyści ........
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zakirchan - usunięty
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2056
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 14:20, 09 Kwi 2007    Temat postu:

MOGUL napisał:
No i bardzo dobrze - moje / po Goliace / to samo robiły w nowych domach z dorosłymi psami / widocznie byl tak wychowywany jak napisałam ........mam nadzieję że nie pogryzł ani tym bardziej nie zagryzł Onka ? I to jest ten wiek o którym mowię ze lepiej rozdzielać ... natomiast mała Shelma /suczka / i " gówniarz " Dragonek to nie ta sytuacja ... jeszcze się nie pogryzły tylko jeden drugiemu niepotrzebnie miskę czyści ........


Nie, On był twardzielem, wyjątkowy dominant a przy tym bardzo zrównoważony, Hakim też się z nim wychował i strasznie się kochały, jak jakiś pies chciał zaatakowac On, to azjaty dostawały ataku furii, a On robił za mamę, jak małe bawiły się z innymi gówniarzami to było ok. ale jak jakiś starszy do nich wystartował to "tata" się od razu zjawiał z odsięczą. Masz rację, że sytuacja inna, ale za parę miesięcy się to może zmienic, ja po prostu uważam, że nie ma sensu tworzyć sytuacji potencjalnie konfliktowych. Ja jak biorę szczeniaka do dorosłego to staram się je najpierw zapoznac na terenie neutralnym, a potem się nie wtrącam jak jest dyscyplinowanie gówniarza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:24, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Ale w relacjach "parki" Anetki nie ma / i nie powinno być / zadnych sytuacji konfliktowych - ? chodziło tylko o to żeby Dragon nie zjadal porcji przeznaczonej dla suczki .....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aneta
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalwaria Zebrzydowska/Kraków

PostWysłany: Pon 16:21, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Dokładnie - chodziło o to by Dragon jej nie wyjadał (bo przyjełam BŁĘDNE założenie że on je szybciej). Obiad udało nam sie podac osobno, po dwoch stronach kojca i o dziwo mloda zjadła zanim Dragon doszedl do połowy - no i oczywiscie probowała przez siatke jesc jemu. Cwaniara.
Ale fakt, że podanie posiłku wymaga dwoch osób - bo nijak trzymając miske w rece nie mozna ShellMy odciagnac od Dragona.
Z dodatkowych pozażywieniowych obserwacji widze, ze generalnie psiaki są BARDZO zmeczone i niewyspane - chyba nadmiar wrażeń. Dragon tez bardziej zajął sie pilnowaniem suni niz domu. Jak slyszy, ze cos sie dzieje to nie biegnie tylko szczeka z miejsca. Generalnie nie widzialam jeszcze od rana zadnego solo. Podgryzają sie nieźle - wyglada to groznie, ale widze, że jak ShellMie nie pasuje to warczy i Dragon daje jej spokój. W kazdym razie 100% obowiazków wziął na siebie Dragon - ja mam luzik Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:54, 09 Kwi 2007    Temat postu:

[quote="Aneta"] Generalnie nie widzialam jeszcze od rana zadnego solo. Podgryzają sie nieźle - wyglada to groznie, ale widze, że jak ShellMie nie pasuje to warczy i Dragon daje jej spokój. W kazdym razie 100% obowiazków wziął na siebie Dragon - ja mam luzik Smile[/quote]

Jak Azjata ma stado to MY nie jesteśmy im do niczego potrzebni ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aneta
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalwaria Zebrzydowska/Kraków

PostWysłany: Pon 18:02, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Ale stwierdzam jedno: fajnie jest miec stado Smile
Polecam wszystkim niezdecydowanym...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:08, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Anetko - piękna parka Gratulacje Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aneta
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalwaria Zebrzydowska/Kraków

PostWysłany: Wto 20:41, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Dzięki - są lepsze niż telewizor - można godzinami patrzyc co wyprawiają. Mój POWAZNY do tej pory Dragon zrobił sie kawalarzem. A młoda sama nie wie co jeszcze wymyslic, zeby zainteresowac sobą "duzego"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aneta
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalwaria Zebrzydowska/Kraków

PostWysłany: Czw 7:11, 12 Kwi 2007    Temat postu:

Moje psiaki weszły w etap drugi - po czterech dniach szalenstw we dwojke i nieodstepowania siebie na krok widze, ze zaczynają ustalac zasady. Moze tez ze zmeczenia, bo nie mialy czasu spac...
Widze, ze np. czasami którys sobie idzie w inny kąt a drugi sie nie zbliza. Dragon wrocil do pilnowana terenu, ale jakikolwiek pisk młodej i idzie jej szukac. Mloda zapuszcza sie coraz dalej sama i nie zawsze zyczy sobie by duzy jej towarzyszyl. Zabawy tez im sie zmienily - wzajemne skakanie po sobie zamieniaja w rywalizacje - o cokolwiek (patyk, szmatka, kawalek kory) i o dziwo to Dragon zaczyna podchodząc do Shell-My z czyms w pysku, on tez wyznacza zasady (ale daje majej fory np. w przeciaganiu). Jak Shell-ma podchodzi i chce sie bawic, to Dragon sprawdza nosem co ona przyniosla i albo jej zabiera, albo ją olewa. Wczoraj np. (nie wiem jak to sie stało) dalam Dragowi kosc, korzystając z tego, ze byl sam (mloda spala gdzies na innym koncu) - i po jakims czasie patrzę Drag je kosc, a shell-ma 100 metrow dalej malą cześc tej kostki. Dal jej???
Nieodmiennie jednak najostrzej jest jak my sie pojawiamy - konkurs, które bardziej sie dopcha do glaskania trwa nadal Smile
A
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:52, 13 Kwi 2007    Temat postu:

Aneta napisał:
Wczoraj np. (nie wiem jak to sie stało) dalam Dragowi kosc, korzystając z tego, ze byl sam (mloda spala gdzies na innym koncu) - i po jakims czasie patrzę Drag je kosc, a shell-ma 100 metrow dalej malą cześc tej kostki. Dal jej???


No to on prawdziwie "rycerski" chłopak jest jeśli się z małą dzieli Very Happy chyba, ze..... mała poprostu "podwędziła" kosteczkę Laughing sprytna sunia Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aneta
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalwaria Zebrzydowska/Kraków

PostWysłany: Pią 20:01, 13 Kwi 2007    Temat postu:

On ja raczej podpuszcza cały czas. Na cos pozwala a potem spuszcza jej łomot. Spryciula jednak sie nie daje i na wszelki wypadek awanturuje sie zanim jeszcze dostanie po głowie. I oczywiscie znalazła sobie pare takich miejsc gdzie Dragon sie nie miesci i zawsze moze uciec ze zdobyczą. Ale wytrzymuja bez siebie gora pol godziny - potem sie szukają
A
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Galeria Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 2 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin