Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

jadgru

Witam serdecznie,
Od kilku miesięcy jestem szczęśliwą posiadaczką suczki CAO, przy czym jest to mój pierwszy pies tej rasy (do tej pory hodowałam jedynie owczarki niemieckie). Wiele czytałam na temat tych psów i wiem, że wymagają konsekwencji w wychowaniu (zdążyłam to zaobserwować na własnym psiaku). Nie mam z nią większych problemów - wychowuje się z kotem równolatkiem (oboje mają w chwili obecnej po 7-m-cy) oraz ośmioletnią suką owczarka niemieckiego, która bardzo młodej matkuje. Jedyne, co mnie niepokoi, to kwestia zachowania mojej azjatki przy karmieniu. Zwierzęta karmione są jednoczasowo, każde ma własną miskę (nie ma mowy o podbieraniu sobie pokarmu, czy wsadzaniu głowy w nie swoją miskę); pierwsza jeść dostaje suka owczarka niemieckiego, następnie kot, a na końcu azjatka. Problem pojawia się wtedy, gdy CAO dostaje wołową kość do gryzienia, którą uwielbia ponad wszystko; przy tej okazji zdarza się jej warczeć na przechodzących lub zbliżających się do niej domowników. Nie wiem, czy reagujemy prawidłowo, dlatego proszę o pomoc doświadczonych hodowców ale w takich sytuacjach staramy się powalić azjatkę na bok, przytrzymać jej głowę tak, by nikomu nie zrobiła krzywdy i odebrać kość. Symulujemy wtedy, że ją jemy i dopiero po pewnym czasie oddajemy ją psu (może w tym samym dniu nie oddawać jej wcale?). Gdy suczka była przez pierwsze miesiące w domu pilnowaliśmy, by otrzymywała jedzenie dopiero wtedy, gdy posiłek zjedli wszyscy domownicy. Proszę o podpowiedź, czy nasze postępowanie jest prawidłowe i co jeszcze ewentualnie możemy zrobić, by za wczasu zniwelować to nieprawidłowe moim zdaniem zachowanie - do suki owczarka niemieckiego możemy podejść w trakcie jedzenia, wkładać ręce do miski lub wyjmować z jej pyska każdy smakołyk, bez obawy o własne ręce.
Liczę na szybką odpowiedź i ewentualne dodatkowe wskazówki.

Sokolnicka Dolina

jadgru

W tej chwili sytuacja uległa zmianie na lepsze - po kilku ćwiczeniach (również z obrożą elektryczną) nasza suczka CAO, gdy dostaje kość wołową (bo tylko przy tej okazji wykazywała nieprawidłowe zachowanie) odchodzi, gdy zbliża się ktoś z domowników i porzuca "smakołyk", nie przejawiając przy tym żadnej agresji; kontynuuje jedzenie, gdy pozwolimy. Mam zamiar takie jej zachowanie utrwalić, przy czym w dalszym ciągu wszystkie zwierzęta karmione są razem: suka owczarka niemieckiego, kociak i azjatka jedzą zawsze obok siebie. Zdarza się nawet, że kot, gdy już sam skończy jeść, bezkarnie wykrada jedzenie z miski azjatki.
Nie wiem jak będzie później (np. w okresie dojrzewania) ale na chwilę obecną jestem tą rasą zafascynowana - moja suka (rozpoczęła ósmy miesiąc, waży ponad 50kg) jest bardzo opanowana, szybko się uczy,
w sytuacjach "zagrożenia" (czyli dla niej nowych, z którymi się do tej pory nie zetknęła np. agresja innego psa), patrzy na mnie, sprawdza jakie jest moje nastawienie, emocje, czy się boję. Gdy jestem spokojna, a szczekanie czy agresywne zachowanie innego psa nie robi na mnie żadnego wrażenia, ona też jest spokojna, opanowana, nie okazuje lęku. Psy tej rasy prowadzi się zupełnie inaczej niż np. pobudliwe owczarki niemieckie.
Dziekuję za odpowiedź, a za kolejne wskazówki będę wdzięczna. Pozdrawiam serdecznie