Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kupno psa
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek




Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:21, 21 Gru 2006    Temat postu: Kupno psa

Zamierzam kupić 1,5 rocznego azjatę- czy to dobry pomysł?
Psy miałem od zawsze ale nigdy azjaty,aktualnie sunię bokserkę ale to już pra-babcia 14 lat i bardzo choruje, wet żle jej wróży.To czarna seria wiosną przekroczyła Styks albo jak wolicie pszeszła przez Tęczowy Most moja Ara piękna ON-ka.No ale o czem innym-wiedzy o azjatach mam tyle co z tego forum-dzięki że istnieje.Rad bym usłyszeć opinię doświadczonych hodowców o tym pomyśle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Czw 20:54, 21 Gru 2006    Temat postu:

ciezko radzic nie znajac danego psa - jesli jest lagodny o czym zapewni cie dotychczasowy wlasciciel mozesz sie zdecydowac. mysle ze powinienes poobserwowac psa w jego domu ( jesli to mozliwe) jak sie zachowuje w roznych sytuacjach, przy jedzeniu, w zabawie itd , Moj znajomy zakupil psa azjate w wieku prawie 2- lat za moja namowa, ale wiedzialam ze jest to pies spokojny , jeszcze dojrzewajacy-i w tej chwili po roku jest zadowolony< poznaj go , idz z nim na spacer - niech nabierze do ciebie zaufania,mysle ze mozesz byc zadowolony ale to zalezy czy ci pasuje jego charakter ,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:02, 21 Gru 2006    Temat postu:

Witaj Maćku. Very Happy
Trudne pytania zadajesz Rolling Eyes …. Wydaje mi się, że rady Myszy, aby wpierw poobserwować psa są jak najbardziej słuszne.
Jeśli się to uda napisz proszę jak wyglądało wasze spotkanie. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
I&A - zawieszony
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:19, 22 Gru 2006    Temat postu:

Maciek napisz coś więcej o obecnej sytuacji psa. W jakich warunkach mieszka, po jakich jest rodzicach, jak się zachowuje?
Wydaje mi się, że wszystko zalezy do siły Twojego umysłu. Gdy ktoś jest słaby psychicznie zdominuje go pies kupiony w wieku 2 lat jak i ten wychowany od szczeniaka.
Trzeba być konsekwentnym decydując się na starszego psa, bowiem ma on już pewne nawyki, ale najważniejsze są chęci i poświęcony czas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek




Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:51, 09 Lut 2007    Temat postu:

Dawno nic nie pisałem ale i nie było o czym, psa nie kupiłem po prostu tak wystraszył moją żonę że powiedziała"nie" może dlatego że przyjechaliśmy wieczorem i pies już z daleka szczerzył kły, a one bardziej agresywne są po zmierzchu, sprzedający odradzał otwarcie kojca,odniosłem wrażenie że sam nie był zbyt pewny. A szkoda, bardzo mi się podobał: był ogromny biały misiu,wielki niedżwiedziowty łeb, wielkie kły i nienawistne spojrzenie.Kupiony w jakiejś hodowli w Rosji, kilka miesięcy temu gdy miał już rok. Ale trudno ze zdaniem żony trzeba się liczyć.Tak więc aktualnie szukam szczeniaka z którego wyrośnie coś podobnego jak ten którego oglądałem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Pią 11:02, 09 Lut 2007    Temat postu:

Mowia ze co ruskie to i dzikie- jesli facio sie go boi i chyba nie zna go dobrze to i dobrze ze nie kupiłes . Co innego pies dorosly ktory jest na codzien z wlascicielem a ten go poznal od * podszewki* i powie jakie sa plusy i minusy w zachowaniu to wtedy mozna zaryzykowac a tu RUSKA RULETKA - zagryzie -nie zagryzie!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MOGUL
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:32, 09 Lut 2007    Temat postu:

Maciek napisał:
i pies już z daleka szczerzył kły, a one bardziej agresywne są po zmierzchu, sprzedający odradzał otwarcie kojca,odniosłem wrażenie że sam nie był zbyt pewny. A szkoda, bardzo mi się podobał: był ogromny biały misiu,wielki niedżwiedziowty łeb, wielkie kły i nienawistne spojrzenie.


W nocy , otwierać kojec ? To nie był dobry pomysł nawet dla zaufanego Azjaty - noc to noc - Nie żałuj tylko bądź wdzięczny facetowi że wykazał się wyobraźnią , a żona kobiecą intuicją .......

Cytat:

Kupiony w jakiejś hodowli w Rosji, kilka miesięcy temu gdy miał już rok. Ale trudno ze zdaniem żony trzeba się liczyć.Tak więc aktualnie szukam szczeniaka z którego wyrośnie coś podobnego jak ten którego oglądałem.


Kupiony tylko kilka miesięcy temu i już go sprzedają ? Wiadomo że maja z nim kłopoty - roczny -o nienawistnym spojrzeniu pies z Rosji - o którego warunkach dotychczasowej egzystencji ani rodzicach nic nie wiemy
tylko dla konesera !!!!


Ostatnio zmieniony przez MOGUL dnia Pią 16:44, 09 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
I&A - zawieszony
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:48, 09 Lut 2007    Temat postu:

Maciek, pewnie słuszna decyzja. Żona też, by musiała sobie z nim poradzić, bo trudno, żeby pies ją terroryzował, czy ich wspólna egzystencja zależała od Ciebie. Uczciwie oceniła sytuacje.
Jaki maluch was intresuje? Napisz coś więcej o swoich typach:) Teraz jest sporo fajnych miotów z dobrych skojarzeń, więc pewnie coś znajdziesz:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sokolnicka Dolina
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szymaki k/Płońska

PostWysłany: Pią 23:28, 09 Lut 2007    Temat postu:

to odniosę się do tematu
Mysza napisała o piesku z mojej hodowli ma na imię KISMET to dobrze że ludzie są zadowoleni z niego ja nie miałam wątpliwości że kolorek się zaklimatyzuje on wyprowadzony z kojca na pejczu przywitał się z tym panem jakby się znali od dawna to niewiarygodne lecz prawdziwe mysza świadkiem ma go blisko siebie.
Drugi przypadek to miotowy brat KAARMAN przyjechali ludzie za moją namową wcześniej mieli mastino sunię odeszła była chora i nie chcieli szczeniaka tylko odchowanego przyprowadziłam go do domu a on sie przyłasił do pana ten go wygłaskal i Kaarmanek zaczął go lizać nie czekali z podjęciem decyzji dlugo bo zaraz tego samego dnia postanowili go zabrać do swojego domu śpi wdomu przy kominku jest bardzo grzeczny dobrze pilnuje swojego obejścia ludzie są bardzo zadowoleni jestem w stałym kontakcie telefonicznym .
jeden i drugi pilnuje bardzo dobrze nie pozwoli wejść obcemu na posesję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysza
Forumowy znawca
Forumowy znawca



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: garwolin

PostWysłany: Pią 23:40, 09 Lut 2007    Temat postu:

No wiec jola ,jesli chodzi o kolora to zrobił sie duzo ostrzejszy a ja kiedy tam nie podjezdzam pod dom ,gdzie kolor mieszka troche go wkurczam- na poczatku to sie tylko patrzyl spode łba a teraz po prawie roku dostaje czkawki jak widzi mnie albo obcego! ale do pana Dr jest super- przytuloch - pozdrowienia od Huwera ( takie jego teraz imie!!!!)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:19, 07 Paź 2008    Temat postu:

Zanim kupisz cao:

proszę - może sie komuś przyda, taki ciekawy link znalazlam, można sobie dużo przełożyć na naszą rasę:


[link widoczny dla zalogowanych]


Cytat:
"A więc chcesz mieć flata ..."

Autor: Nathalie Tourville - hod. "On the rocks", [link widoczny dla zalogowanych]
Tłumaczenie, za zgodą autorki: Bernadetta Drozdowska

Zdecydowaliśmy się stworzyć ten dział, gdyż byliśmy coraz bardziej rozdrażnieni i zmartwieni telefonami od osób poszukujących „szczeniaczka flat coated retrievera”, którzy rozpoczynali rozmowę pytając: „ Mają państwo szczeniaki? Po ile?”. Nigdy nie widzieli psa z bliska, może z wyjątkiem obrazka w książce... Nie mieli pojęcia o fizycznych i emocjonalnych potrzebach psów tej rasy... Nie wiedzieli o potencjalnych zagrożeniach zdrowotnych... Co gorsza, irytowali się, kiedy odpowiadaliśmy, że nie jesteśmy pseudohodowcami, którzy, ot tak, odpowiedzą na te pytania. Do dziś słyszymy: „Macie szczeniaki? Po ile?”...

Zakup psa jakiejkolwiek rasy jest wielkim zobowiązaniem. Szczera odpowiedź na pytania: dlaczego chciałbym psa, dlaczego myśliwskiego i dlaczego akurat flata, zaowocuje na dłuższą metę. Nie ma nic smutniejszego, niż widok rodziny rozzłoszczonej na swojego szczeniaka z powodu niespełnionych oczekiwań.

Podobnie jak wielu innych, odpowiedzialnych hodowców, szczególnie zabiegamy o to, by upewnić się, że nasze szczenięta idą do odpowiednich właścicieli. Będziesz więc musiał odpowiedzieć na wiele pytań. Będziemy chcieli wiedzieć wszystko o tobie, twojej rodzinie, waszych warunkach mieszkaniowych i innych okolicznościach życiowych, by wykształcić sobie opinię, czy wasza rodzina jest idealnym miejscem dla fcr-a. W końcu, szczeniaki przychodzą na świat dzięki nam, i jedyne i najważniejsze, co możemy dla nich zrobić, to zapewnić im szczęśliwe i spełnione życie.

Co powinniśmy rozważyć zanim zaczniemy myśleć o nabyciu małego flacika? Jakie są główne przyczyny, dla których flat może NIE BYĆ psem dla nas? Oto 10 z nich:

1. FLAT GUBI SIERŚĆ. Obficie. Suka zrzuca sierść intensywnie dwa razy do roku podczas rui. Wszystkie inne flaty, samce oraz samce i suki wysterylizowane gubią sierść umiarkowanie przez cały rok, przy czym bardziej intensywnie na przełomach pór roku. Sierść zbiera się na meblach, ubraniach i zbija się w kłęby, fruwając sobie po podłodze.

2. FLATY UWIELBIAJĄ KONTAKT BEZPOŚREDNI Z CZŁOWIEKIEM. Liżą, muskają, dotykają, całują, skaczą, trącają łapą itp. Jeśli nie lubisz być wysmarowany w deseń psich łapek, nie lubisz być mokro i niechlujnie obcałowywany, to flat nie jest dla Ciebie. Oczy flata wytrwale skupiają się na człowieku, więc psy te nie nadają się do trzymania na twoim podwórku czy w psiarni. Jeśli taki masz cel - lepiej kup sobie figurkę z brązu.

3. FLATY NIE SĄ CZYSTE. Jeśli jesteś pedantem, nie polubisz flata. Fcr-y gubią sierść, kopią dziury w ogrodzie, tropią w błocie, żują różne rzeczy, zostawiają ślady mokrego ogona na ścianach. Jednym merdnięciem zrzucają wszystkie filiżanki kawy ze stołu. Jeśli jesteś pedantem, nie kupuj flata. Kup sobie wypchanego psa, albo jednego z tych nowych psów-robotów.

4. FLATY POTRZEBUJĄ DUŻO RUCHU. To aktywna rasa. To nie jest problemem, gdy akurat sam masz ochotę pobiegać. Ale one codziennie potrzebują wyładować energię. Codziennie oznacza dni deszczowe, zimne, te, kiedy wracasz późno i te, kiedy czujesz się źle. Twój flat będzie wciąż potrzebował poszaleć, pospacerować, pobawić się piłką, popływać... Cokolwiek, co będziecie lubić. Jeśli nie zapewnisz mu sposobu rozładowania energii – on sam znajdzie swój, który niekoniecznie będzie ci się podobał.

5. FLATY SĄ PODATNE NA SCHORZENIA UWARUNKOWANE GENETYCZNIE. Dysplazja stawów biodrowych, łokciowych, choroby oczu. Tylko dlatego, że rasa jest dość rzadka, nie należy oczekiwać, że jest genetycznie lepsza od ras popularnych. Zapytaj hodowcę o wyniki prześwietleń stawów, problemy z sierścią, sercem, oczami, przedwczesną śmiercią wśród przodków wybranego szczenięcia itd.

6. FLATY SĄ PODATNE NA INNE NIE DZIEDZICZNE SCHORZENIA. Niektóre z nich mogą, ale nie muszą być przenoszone genetycznie, np. nowotwory.

7. FLATY POZOSTAJĄ SZCZENIAKAMI BARDZO DŁUGO. Możesz myśleć – świetnie, lubię szczenięta. Ale jedynie ich osobowość pozostaje dziecinna. Ich ciała rosną. Pozostają niezdarne, postrzelone i niedojrzałe na długi czas. Co prawda są łatwe do szkolenia, ale należy być z nimi konsekwentnym. Flatom bardzo dobrze robi praca. Nie należy się jednak spodziewać po flacie dojrzałości, zanim nie skończy co najmniej trzech lat.

8. FLAT JEST RZADKI, A WIĘC TRUDNY DO ZNALEZIENIA I ZAKUPIENIA. To jest z jednej strony dobre, a z drugiej złe. Znalezienie zaufanego hodowcy i miotu, z którego chcesz pieska może dłużej potrwać. Możesz stracić cierpliwość i kupić go ze źródła o złej reputacji, tylko po to, by mieć fcr-a. Skończyć się to może wieloma kłopotami z tym psem, gdy dorośnie. Większość dobrych hodowców planuje jeden miot rocznie lub mniej. Często odstęp miedzy miotami ma kilka lat i hodowcy ci mogą ocenić, co wyhodowali. Trzymaj się z dala od hodowców, którzy ciągle mają szczenięta lub widać, że kryją wiele razy w roku. Prawdopodobnie o wiele bardziej ich obchodzi własny zysk niż zdrowie psów.

9. FLAT MOŻE NIE BYĆ NAJWŁAŚCIWSZYM PSEM DLA MAŁYCH DZIECI. Są zazwyczaj bardzo dobre w stosunku do dzieci, ale powinny być nauczone stosownego zachowania w ich towarzystwie. Mały szczeniak będzie odruchowo gryzł i memłał ubranie, buciki, ręce. Te ostre ząbki mogą zranić dziecko, a mały flacik nie będzie nawet o tym wiedział. Może też w zabawie przewrócić brzdąca. Musisz nadzorować każdego psa w pobliżu dziecka.

10. FLATY WYMAGAJĄ PIELĘGNACJI SIERŚCI. Oprócz szczotkowania, potrzebują trymowania, strzyżenia, kąpieli, czyszczenia uszu itp. Jeśli wolisz psa łatwiejszego w utrzymaniu – kup labradora.

Możesz się zastanawiać, co znaczy dobry, cieszący się poważaniem hodowca. Skąd będziesz wiedział, że osoba z którą się skontaktowałeś jest szczerze oddana ulepszaniu i dobrostanowi flat coated retrieverów? Poniższe wskazówki pomogą ci to określić.

1. Dobry hodowca wymaga, by szczenięta nie przeznaczone do hodowli (z powodu jakichś wad lub po prostu niższej jakości eksterierowej) zostały wysterylizowane. Uważaj na tych, którzy nawet o tym nie wspominają.

2. Dobry hodowca wymaga podpisania umowy cywilno prawnej, zawierającej informacje o prawach sprzedającego i kupującego, informacje o zdrowiu i ewentualnej sterylizacji, oraz warunkach ewentualnego zwrotu lub odkupienia psa przez hodowcę, po niespełnieniu przez właściciela warunków umowy.

3. Dobry hodowca wykazuje dużą wiedzę i zainteresowanie rasą, jest jej miłośnikiem. Szczególnie dba o umieszczenie szczeniąt w dobrych domach, dokładnie sprawdza potencjalnych właścicieli, pyta o referencje i odmawia sprzedaży psa, jeśli to konieczne.

4. Dobry hodowca zagwarantuje, że szczeniak będzie zdrowy przez pewien czas. Jakkolwiek chorób dziedzicznych nie można uniknąć, to odpowiedzialny hodowca jest dobrze zorientowany w problemach genetycznych swojej linii hodowlanej, rutynowo bada swoje psy i przekazuje informacje o wynikach tych badań kupującym. Uważaj na hodowców którzy lekceważą badania i twierdzą, że ich hodowla jest wolna od chorób.

5. Miejsce przebywania psów powinno być czyste i dobrze prowadzone. Zaufaj instynktowi w tej kwestii.

6. Dobry hodowca aktywnie uczestniczy w kynologicznych wydarzeniach, takich jak wystawy, zawody oraz bierze udział w „ życiu publicznym” miłośników rasy. Choć są wyjątki, to z dużym prawdopodobieństwem osoba nie kontaktująca się z innymi może być podejrzana. Jeśli masz wątpliwości, zapytaj k i l k u flaciarzy o tą hodowle i ewentualne skargi. Nie opieraj wyboru hodowcy na jego opinii o własnej wspaniałości. Opinii na ten temat zaczerpnij u innych.

7. Dobry hodowca pozwoli ci zobaczyć rodziców, a jeśli jest to niemożliwe, to na pewno pokaże zdjęcia.

8. Dobry hodowca odpowie na wszystkie twoje pytania i chętnie umożliwi ci kontakt z innymi nabywcami.

9. Dobry hodowca śledzi losy swoich szczeniąt. Interesuje się, jak się rozwijają fizycznie i psychicznie, oraz jakie trudności napotykają ich właściciele.

10. Pamiętaj, ze rejestracja w Związku Kynologicznym nie oznacza najlepszej jakości. To znaczy jedynie, że twój pies jest rasowy. Pamiętaj, że pies niewystawowy, czyli niehodowlany (pet) powinien takim pozostać! Nawet mioty z najlepszych połączeń dostarczają niewielu dobrych psów hodowlanych. Reszta miotu jest sprzedawana jako psy rodzinne, dostarczając odbiorcom-amatorom doskonałych psich przyjaciół bez obniżania standardów rasy. Być może nie jesteś w stanie określić różnic między psem hodowlanym a niehodowlanym, ale one istnieją. Twój flacik będzie z pewnością wspaniałym towarzyszem, ale może mieć kilka drobnych odchyleń od standardu, niepożądanych u zwierzęcia hodowlanego. Psy wysterylizowane są lepszymi przyjaciółmi rodziny i zmniejsza się u nich ryzyko wystąpienia niektórych nowotworów. Większość dobrych hodowców będzie nalegać na warunek sterylizacji w umowie sprzedaży lub ograniczoną rejestrację.

Jakie pytania możesz zadać hodowcy?

1. Co zamierza osiągnąć poprzez to skrzyżowanie? Dobry hodowca ma zawsze konkretny powód. W schroniskach jest wiele szczeniaczków, nie potrzeba produkować następnych, przychodzących na świat bez przyczyny. Odpowiedź na to pytanie nie powinna brzmieć „Bo mam wystarczająco dużo zamówień na pieski”. Dobry hodowca nie rozmnaża psów, by pokryć zapotrzebowanie odbiorców. To robią „producenci” psów. Właściwe odpowiedzi podobne są do tych: „ Próbowałam osiągnąć psa lepszego w pracy, jednocześnie zachowując dobry ruch i szatę”, „Chciałam zachować starą linię, która jak sądzę jest względnie wolna od raka”, „Chciałam wyhodować odrobinę większe flaty”. Możesz nie rozumieć wszystkich odpowiedzi, ale powinny ogólnie powinny być nastawione na zdrowie i lepszą jakość hodowli.

2. Jakie wybitne cechy ojciec i matka szczeniąt wnoszą do rasy? Nie wszystkie psy mogą być rozmnażane. Tylko najlepsze zwierzęta powinny przekazać geny następnemu pokoleniu. Na to pytanie zapewne uzyskasz różne odpowiedzi. Rodowód pełen championów nie jest wystarczającym atutem, bo nie oznacza, ze pies ten da dobre szczenięta. Również pies z tytułem championa nie musi dać dobrych psów wystawowych. To rzadka rasa, więc stosunkowo łatwo jest uzyskać tytuł championa. Dobra odpowiedź może brzmieć: „Ten pies przekazuje dobry włos i temperament swoim potomkom”, „Ta suka jest świetna w polu i ma znakomity instynkt łowiecki”.

3. Czy jest członkiem stowarzyszenia lub klubu Fcr-a? (W Polsce nie ma takiego klubu). Wydaje nam się, że każdy oddany rasie powinien być członkiem Klubu Flata. Jest to sposobem na utrzymanie kontaktu z hodowcami, uaktualnianie wiedzy na temat stanu rasy. Jeśli nie są członkami, zapytaj ich dlaczego.

4. Jaki jest największy problem tej linii, który próbujecie wykorzenić lub unikać? Nie ma czegoś takiego jak idealny pies. Ani idealna linia hodowlana. Hodowca może starać się poprawić sierść, wyeliminować płaską stopę, szeroki front, młodzieńcze nowotwory, słaby instynkt łowiecki, tendencje do przekazywania dysplazji... Z drugiej strony nie możesz zmusić hodowcy, by był z tobą szczery. Jeśli jeden hodowca opowiada ci o wadach, jakie chce wykorzenić, a drugi nie wspomina żadnych wad, jest duża szansa, że ten drugi po prostu nie jest wobec ciebie uczciwy.

5. Czy mogę zobaczyć wyniki prześwietleń stawów? Nie wierz na słowo, poproś o dowód.

6. Czy mogę zobaczyć wyniki badań oczu? Znowu, żądaj dowodu. Jeśli wyniki nie są aktualne (powinny być robione corocznie), zapytaj dlaczego.

7. Czy dajecie mi gwarancję? Przeczytaj to w umowie i przedyskutuj z hodowcą. Czy zwrócą pieniądze, jeśli szczenię okaże się dysplastyczne? Czy będziesz wtedy musiał zwrócić psa? Takie rzeczy powinny być jasne, zanim kupisz szczeniaka.

8. Czy kiedykolwiek ktoś zwrócił wam psa? Wiele razy zdarza się, że ludzie kupują psa, a później ich życiowa sytuacja się zmienia – rozwody, śmierć w rodzinie i nie mogą go dłużej trzymać . Niektórzy stwierdzają, że źle wybrali rasę i oddają zwierzaka z powrotem. Dobry hodowca zawsze przyjmie każdego psa urodzonego w jego domu, bez względu na wiek psa i powód zwrotu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek.G
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Księstwo Góralskie - Zakopane

PostWysłany: Wto 22:03, 07 Paź 2008    Temat postu:

Podziwiam Cię Sylwuś....masz zacięcie i wiarę w to co robisz...piszę to bo Mnie już opadły ręce...a jeszcze jak przeczytałem temat na ,,kawiarence,, ...zastanawiam się po co to wszystko...czy to dociera do kogokolwiek...???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4047
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:20, 08 Paź 2008    Temat postu:

"Już taki ze mnie zimy drań..."
Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek.G
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Księstwo Góralskie - Zakopane

PostWysłany: Śro 14:15, 08 Paź 2008    Temat postu:

Oj nie taki znowu ,,zimny,,.....przestań..hi hi hi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tauzen2305




Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:28, 09 Lip 2009    Temat postu:

Witam. Jestem nowy tutaj. Mam na imię Tomek. Mam 36l i pytanie. Bardzo chciałbym mieć owczarka środkowoazjatyckiego. Przez 18 (osiemnaście) pięknych długich lat miałem owczarka podhalańskiego, niestety kilka miesięcy temu zdechł. Mój problem polega na tym że jestem osobą z lekkim stopniem niepełnosprawności. Mam chore nogi, które są słabsze niż u zdrowego człowieka. Poradzcie mi czy mimo mej ułomności mogę mieć za przyjaciela psa tej rasy? nadmienię że mieszkam w domu wolno stojącym z bardzo dużym ogrodzonym podwórkiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> CAO - tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin