Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

basia

Może znajdzie się wśród miłośników azjatów ktoś kto będzie chciał pomóc kaukazom......

kopiuję z [link widoczny dla zalogowanych]

[QUOTE=KWL;945140]Jest takie miejsce, taka osoba...
Trafiają tu stare psy, chore psy a najczęściej też stare i chore. Trafiają tu psy z etykietką "agresor-do uśpienia. Cechą wspólną jest to że są owczarkami kaukaskimi, psami częściej mniej rzadziej bardziej w typie rasy, a często po prostu ktoś nazwał je kaukazem po to aby przypisać agresję i skazać na uśpienie...
Biafra z fundacji "Zwierzę nie jest rzeczą" oprócz fundacyjnych koni postanowiła prowadzić hotel i hospicjum dla kaukazów i kaukazowtych - psów które dla schronisk są tylko problemem którego najłatwiejszym rozwiązaniem jest uśpienie. Psów które adopcyjnie mają koszmarnie "pod górkę" i na które trudno zbierać wpłaty - cokolwiek o nich można powiedzieć to dla przeciętnego człowieka nie są blisko spokrewnione ze znaczeniem słów słodkie czy urocze.
I tak trafiły do niej kolejne psy. Część z nich jest staruszkami pod opieką Biafry i fundacji, część znajduje się w hotelu finansowanym ze składek wolontariuszy i użytkowników portalu dogomania.pl . I tu niestety zaczeły się poważne problemy. Psy które trafiły z deklaracjami wpłat na ich utrzymanie po pewnym czasie okazały się również psami... bez pokrycia. W ten sposób Biafra została z siódemką wielkopsów i minimalnymi wpłatami na ich utrzymanie ( nie mówiąc o leczeniu - co w przypadku większości tych ciężko doświadczonych przez życie i los psów jest absolutnie niezbędne...)
Prosimy o pomoc, finansową rzeczową i duchową w utrzymaniu przy zyciu tego niezwykłego dla kaukazów miejsca. O pieniądze na ich utrzymanie, o karme i różne niezbędne dla staruszków suplementy i witaminy, leki, cokolwiek co może zostać przez nie zużyte lub może zostac wystawione w aukcji na potrzeby ich utrzymania. O wsparcie duchowe dla Biafry żeby wiedziała jak potrzebna jest i jak bardzo dla wszystkich fanów kaukazów cenna jest jej działalność...

Kaukazi mieszkańcy domu Biafry:

Granda
Staruszka ze schroniska w Koszalinie - pierwsza i najważniejsza w domu i na terenie, jest żywym dowodem na to że nie wiek lecz duch się liczy.
[link widoczny dla zalogowanych]

Igor

Miał umrzeć trzy lata temu, jak do tej pory ma to w nosie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Przyjechał do mnie umrzeć. Nikt nie chciał pielęgnować trudnego kaukaza z czerniakiem tęczówki, któremu najlepsi specjaliści dawali 7 miesięcy życia - chciałyśmy żeby je spędził w czystym i spokojnym miejscu. Ponieważ oko dramatycznie rosło w największe upały zdecydowałam się je usunąć zanim pęknie i się wyleje. Okres opieki pooperacyjnej i fanaberii Igora pominę milczeniem. To było 3 lata temu... Nikt nie wie czemu Igor nie umarł. Badany regularnie nie ma żadnych przerzutów. Igor ma teraz około 5-6 lat. Ma dobry charakter, ewentualne wady naprawiliśmy . Mógłby mieć dom z ogrodem, jest przyjacielski do psów i kotów, chodzi na smyczy...i po drabinach -ale tylko w jedną stronę

Siwa i Dakota

Schorowane, wyniszczone wieloletnim pobytem w Boguszyckim kurorcie sunie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Siwa- urocza staruszka bez wad. Do każdego domu...może bez kotów.

Dakota - główna i najważniejsza lokatorka "kojca Borysa" . Stara i nieadopcyjna. W przeciwieństwie do Freda jest przewidywalna i zupełnie podporządkowana. Ewentualny upór manifestuje rozpłaszczając się na ziemi. Mimo miliona prób nie udało mi się nauczyć ją chodzenia na smyczy. Zawsze jest ryk i pokładanie się na ziemii. Uwielbia własną budę i nie potrafi się od niej oddalić bardziej niż 30 metrów.
Poza tym do domu z ogrodzeniem i bez kotów w sam raz. Duża, puchata, bardzo czujna. Obcym nie okazuje podporządkowania . Rzuca się na koty. Konfliktowa w stosunku do psów.

Baca

[link widoczny dla zalogowanych]
Staruszek także z Boguszyc.Musiał szukać nowego domu po pogryzieniu wolontariuszki która dość niefrasobliwie weszła na jego teren.

Bardzo kontaktowy, serdeczny pies, który uwielbia spacery i jest bardzo nieufny w stosunku do osób obcych. Mimo łatki z którą przyszedł mogę spokojnie podpisać się pod jego adopcją obiema rękami. Wiele razy pisałam, że współczuję Zofii , ze stała się jego ofiarą, ale - zabijcie mnie- ten pies ma dobry charakter.
Warunek absolutny adopcji- pomieszczenie do zamykania na czas przyjmowania gości i listonosza.

Fred

[link widoczny dla zalogowanych]
Też Boguszycki nabytek,
Piękny niestety ciagle nie do końca stabilny pies w sile wieku

Mojo

[link widoczny dla zalogowanych]
Owczarek kaukaski w każdym calu, bardzo mocny ale wzorcowy psychicznie i niezwykle zrównoważony. Trafił do schroniska 2 lata temu. 2 nieudane adopcje i pobyt w schronie mocno go stłamsiły. U Biafry odbudowuje się fizycznie i psychicznie i oczekuje na ten wymarzony dom. Jedyny pies z całkowitym pokryciem kosztów pobytu.

Konto fundacji:
Fundacja "Zwierzę nie jest rzeczą"

ul. Batalionu "Skała" AK 8/36
31-273 Kraków
nr konta PEKAO SA:
58 1240 1170 1111 0000 2420 9674

Dla przelewów zagranicznych:
BIC ( SWIFT) : PKOPPLPW
IBAN : PL581240 1170 1111 0000 2420 9674

Koniecznie z dopiskiem : Fred i Baca

Ponieważ konto fundacji jest rozliczane w cyklu miesięcznym przez firmę księgową proszę o informacj na wątku o wpłatach.
[/QUOTE]

basia

Można zamówić również olej rybi i suszone ryby ze sprzedaży których dochód będzie przeznaczony na psy i klacz.
[link widoczny dla zalogowanych]

[QUOTE=KWL;945217]Zapraszamy także na bazarek z których dochód przeznaczony będzie na utrzymanie Siwej i Dakoty oraz starej klaczy Drumli:

Ryby suszone i olej rybi tran dla starych chorych suk i klaczy[/QUOTE]

basia

Jeszcze tylko dziś i juro można zamawiać olej rybny i suszoną rybę.

" Dochód będzie przeznaczony na dwie stare suki , które całe życie spędziły w schronisku, a teraz nikt ich nie chce nawet wirtualnie
oraz
na starą,kulawą klacz, której całe życie było koszmarem. Mieszkała u handlarza w stajni przed-ubojowej , który pił i urządzał na niej gonitwy po lesie.

1. ryba suszona 0,5 kg – 6 zł
2. ryba suszona 1,0 kg – 10 zł
3. ryba suszona 3,0 kg – 26 zł

4. olej rybi 0,5 litra – 15 zł
5. olej rybi 1,0 litra - 28 zł
6. olej rybi 3,0 litra - 75 zł

Ponieważ olej jest oryginalnie pakowany w cysterny – takie jak do przewozu mleka do
mleczarni – będzie rozlewany do butelek PET po wodzie mineralnej.
Ryba suszona będzie rozsypana do papierowych torebek na środki spożywcze, bo w
oryginalnym opakowaniu najmniejsza ilość to 50 kg.

Pieniążki za wylicytowane przedmioty - najlepiej wpłacić dopiero po zakończeniu bazarku, gdyż wysyłka i przepakowanie ryb zacznie się w jednym terminie dla wszystkich - po zebraniu wszystkich ofert- ze względów technicznych.

konto do wpłat :
Fundacja "Zwierzę nie jest rzeczą"
ul. Batalionu "Skała" AK 8/36
31-273 Kraków

nr konta PEKAO SA:
58 1240 1170 1111 0000 2420 9674

Zapraszam do zakupu na Dogomanii, link powyżej. Jeśli ktoś nie ma konta na Dogomanii, to mogę pośredniczyć w zakupie.

basia · Wysłany: Pią 19:32, 05 Mar 2010 Temat postu:

Podnoszę temat kaukazów (wiem, że to nie azjaty, ale chyba są bliskie sercu większości azjatomaniaków), przede wszystkim Bacy i Freda, psów które przebywają w DT u Biafra, trafiły tam z pełnymi deklaracjami wpłat, niestety życie zweryfikowało te deklaracje. Psy pilnie potrzebują jakichkolwiek deklaracji wpłat, najlepiej stałych, nawe kilku złotowych, bo ziarnko do ziarnka.............., ale oczywiście i wpłaty jednorazowe są mile widziane.Popatrzcie sami
Fred w Boguszycach - czerwiec 2009
[link widoczny dla zalogowanych]

Fred u Biafry - styczeń 2010
[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj link do historii obu panów

[link widoczny dla zalogowanych]

basia

Wielkopsy potrzebują wsparcia finansowego. Ich utrzymanie kosztuje niemało, a dodatkowo Baca zachorował i koszty leczenia są spore, dług w lecznicy wynosi 850 zł. Bardzo potrzebna jest każda złotówka, najlepiej w formie stałej deklaracji, chociażby 5 zł, lub w formie jednorazowej wpłaty.

Pomóżcie jak kto może

Fundacja "Zwierzę nie jest rzeczą"
ul. Batalionu "Skała" AK 8/36
31-273 Kraków
nr konta PEKAO SA:

58 1240 1170 1111 0000 2420 9674
Dla przelewów zagranicznych:
BIC ( SWIFT) : PKOPPLPW
IBAN : PL581240 1170 1111 0000 2420 9674

Koniecznie z dopiskiem : Fred i Baca