Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka
CAO Grupa i inne rasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Owczarki Środkowoazjatyckie - zapowiedz miotu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Ogłoszenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:13, 04 Lut 2007    Temat postu:

radwal napisał:
Spoko, spoko Wink. Rezerwacja jest zrobiona prawie od miesiąca Very Happy.
"Moja" sunia to Brasa, której nie ma na nowych zdjęciach hodowli (jestem zawiedziony Sad ), ale na zdjęciach trzech panien powyżej, to ta pierwsza z prawej strony - najbardziej smolista z całej trójki. Wiemy już też jak będziemy nazywać ja w domu. Ponieważ jest czarna jak i groźna Wink jak czarownica, to od jedej z nich (Hogaty) będzie się nazywała "Hoga".

pozdrawiam, Sad


No to świetnie!!!!! Gratuluję małej Hogi-czarnuszki Very Happy Very Happy Very Happy

Czekamy na więcej zdjęć małej Hogi - może się Marcin ulituje i coś wklei Wink Very Happy

Dobrze Cię Radek rozumiem - "dzień bez nowego zdjęcia wyczekiwanego szczeniaczka jest dniem straconym!" Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radwal
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chotomów k. stolycy

PostWysłany: Nie 21:53, 04 Lut 2007    Temat postu:

Dzięki za gratulacje.
Faktycznie wyczekiwnanie przez prawie 2 miesiące na pojawnienie się malca w domu jest męczące Sad i chciałoby się chociaż aktualne zdjęcia oglądać na bieżąco.
No, ale muszę szczerze przyznać, że oprócz tego co jest publikowane na forum i na stronie hodowli dostaję od p. Marcina czasami co nie co na priv Wink

pozdrawiam,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
I&A - zawieszony
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:42, 05 Lut 2007    Temat postu:

Radek Gratuluje wyboru:) rodzice naprawdę fajni, a mała czekoladka super:)
Nie bądź taki i nie trzymaj jej zdjęć dla siebie!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radwal
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chotomów k. stolycy

PostWysłany: Pon 15:54, 05 Lut 2007    Temat postu:

Nie będąc jeszcze pełnoprawnym właścicielem obawiam się publikowania zdjęć Brasy aka Hogi, żeby nie być posądzonym o naruszenie praw autorskich Confused Wink
Ale jak tylko mała zamieszka z nami, to się od fotek nie opędzicie Wink

pozdraiwam,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
I&A - zawieszony
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:04, 05 Lut 2007    Temat postu:

To w takim razie niech się Marcin nie zaniedbuje i uraczy nas nowymi fotkami stadka Laughing Ja poproszę o sesję małego Afsona!!
A kiedy będą osobiste fotki małej Hogi? Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radwal
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chotomów k. stolycy

PostWysłany: Pon 16:42, 05 Lut 2007    Temat postu:

Fotki Hogi będą po 03.03.
Przy okazji - zastanawiam się nad problemem transportu małej z Wrocławia w okolice stolycy. Oczywiście będę jechał wlasnym samochodem, ale może doświadczeni właściciele/hodowcy mają jakieś "best practices" w tym zakresie? Tzn. czy zapewnić na czas transportu specjalny pojemnik/klatkę? Czy przewozić szczeniaka po prostu na kolanach? (nie będę jechał oczywiście sam) Jak mała może znieść 5-6 godz. podróż?

pozdrawiam,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
boooz
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WROCŁAW

PostWysłany: Pon 18:42, 05 Lut 2007    Temat postu:

Pięknie za plecami hooodowcy Very Happy

No to kilka zdjęć PRZECINKA najciekawszej najbardziej wścibskiej dziewoji u nas w domu .


[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

A jakie sa dziewczyny kazda inna jedna bardzo ciekawska ,wszędzie jej pełno ,Birga to mały agresor pies czy suka trzeba usiąść na głowie i pokazać kto tu ma władze i Badra spokojna stonowana zadymiara gdzie 2 się bawi tam Badra polezie .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
boooz
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WROCŁAW

PostWysłany: Pon 18:49, 05 Lut 2007    Temat postu:

Very Happy

Ostatnio zmieniony przez boooz dnia Pon 21:48, 05 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
boooz
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WROCŁAW

PostWysłany: Pon 18:50, 05 Lut 2007    Temat postu:

Przecinek raz jeszcze Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia
Forumowy ekspert
Forumowy ekspert



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:26, 05 Lut 2007    Temat postu:

Śliczna ta Twoja Brasa-Hoga-Przecinek Laughing (właśnie, a dlaczego Przecinek?)
radwal napisał:
.........Oczywiście będę jechał wlasnym samochodem, ale może doświadczeni właściciele/hodowcy mają jakieś "best practices" w tym zakresie? Tzn. czy zapewnić na czas transportu specjalny pojemnik/klatkę? Czy przewozić szczeniaka po prostu na kolanach? (nie będę jechał oczywiście sam) Jak mała może znieść 5-6 godz. podróż?

pozdrawiam,


Mój mały Uzo, miał wtedy 8 tygodni przyjechał do nas na kolanach, na kocyku. Z Kobylina do Krakowa, a potem zaraz do Oświęcimia. Nastąpiła tylko w Krakowie zmiana samochodu i właściciela Very Happy .Podróż przebiegła bezstresowo, większość jej przespał. W międzyczasie zrobił kupke pod nosem Admedowi Laughing (tatusiowi), obszczekał dzoniący telefon i zgryzł pałeczke wapienną. Tak, że chyba nie masz powodu do obaw.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radwal
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chotomów k. stolycy

PostWysłany: Pon 19:48, 05 Lut 2007    Temat postu:

boooz napisał:
Pięknie za plecami hooodowcy Very Happy


No przecież napisałem, że nie będę nic publikował przed 03.03 Laughing

Liczę na wskazówki dot. transportu małej Exclamation

pozdrawiam,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
I&A - zawieszony
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:05, 05 Lut 2007    Temat postu:

Moje jak do nas jechały były już troszkę starsze dlatego podróżowały na kanapie lub podłodze busa.
Natomiast nasze maluchy "wydawaliśmy" w pudełakch. W kartonie miały sianko i kawałek posłania, żeby czuły zapach mamy i domu. Część tak przespała dorgę, część spała na siedzeniu lub kolanach właścicieli.
Lepiej żeby nie jadła nic przed podróżą, wtedy oszczędzisz sobie i jej sensacji.To jeszcze bobas także specjalnie szaleć nie powinna. Gdyby się jednak wierciła lepiej mieć wyższe pudełko, wówczas nie będzie maszerować po aucie.
Córe mojego misia wiozłam kiedyś kolanach przez 4 godz. Grzecznie siedziała, na koniec tylko zafundowała mi siku na spodnie Laughing

Marcin, Ty nie chowaj tych cukiereczków dla siebie tylko się chwal szybciutko jak rosną. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
boooz
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WROCŁAW

PostWysłany: Pon 22:00, 05 Lut 2007    Temat postu:

My nasze psy wiezliśmy w nogach na przednim siedzeniu ,mieliśmy to szczęście że spały .

Karton to fajne rozwiązanie ,pies nie lata po całym samochodzie i nie jest narażony na urazy np: nagłe hamowanie .


Elegancko i na wypasie podróżuje się w kombi śpiąc na kocyku lub na złożonej tylnej kanapie i tez na kocyku


A nadkole w seicento za podusię

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radwal
Zaufany Użytkownik
Zaufany Użytkownik



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chotomów k. stolycy

PostWysłany: Pon 23:06, 05 Lut 2007    Temat postu:

Dzięki za podpowiedzi. Faktycznie karton z jakąś miekką wyściólką typu siano lub koc wydaję się dobrym sposobem na przewiezienie szczeniaka.
Zawsze powtarzałem, że najprostsze rozwiązania są najbardziej genialne - kłopot w tym że najtrudniej na nie wpaść Wink

pozdrawiam,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
I&A - zawieszony
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:47, 06 Lut 2007    Temat postu:

Można inwestować w koszyk lub jakąś klateczke, tylko chyba mija się z celem taki zakup, bo nigdy później nie zostanie wykorzystany.
Pudło można postawić sobie w nogach z przodu i wyjąć malca w razie potrzeby. Jak zrobi siku czy zwymiotuje zawsze można wyrzucić. I koniecznie jej zapakujcie jakiś "kawałek" domu, zabawke, sianko, ścinek posłania, żeby nie czuła się od razu oderwana od mamy w świat obcych zapachów.Na pierwszą noc też się taka pamiątka przyda, bo to jednak stres dla malca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka Strona Główna -> Ogłoszenia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 4 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin