Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

kasia · Wysłany: Nie 21:34, 30 Mar 2008 Temat postu:

dzisiejszy spacerek był bardzo udany, momentami pasja myśliwska wychodziła z moich psów gdy ganiały przepiórki i szukały bobrów, których śladów dookoła było mnóstwo nad Świdrem......
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

a to mój SĘP -
[link widoczny dla zalogowanych]

basia

Kasia, fajne zdjęcia. Mudar w świetnej formie, chyba podbije w tym roku ringi wystawowe...... tak pięknie się ustawia Very Happy

maria

Rzeczywiscie oba psy w super formie i szczesliwe Very Happy

kasia

Maria nabijasz się z mojej suki;))) O Ty złośliwa babo....
Nie każdy ma tak zgrabne suki jak Twoje..... No cóż moja Jaga je wszystko i w każdej ilości, właśnie kończy gruszkę...... Smile

Mudar też przy niej nabiera tempa.... ale staram się pilnować i chociaż jego nie upaść....

maria

Oj Kasia, nie czepiaj sie dziewczyny Rolling Eyes

Dla Mudara i tak jest najpiekniejsza Wink

A po takich podskokach to gruszke zjesc az sie prosi Laughing

Justyna

Kasi, Mudrek z miesiąca na miesiąc potężniejszy i piękniejszy Very Happy

Mam nadzieję, że pokażesz go w Częstochowie, będę mocno, mocno trzymać za Was kciuki Very Happy

kasia

Mam nadzieję że dotrzemy, ale dzięki z wsparcie....

Zakirchan - usunięty

Kasiu a weź kiedyś Mudara na wspólny spacer Very Happy

Joanna

Co jakiś czas zaglądam do galerii z nadzieją, że zobaczę jakieś nowe zdjęcia Jagi (oczywiście Mudara też Smile

), a tu nic... Sad

. Moja Karima przerosła już naszą Sarę, ale dalej bawi się z nią jak dawniej - tylko Sara odgryza się teraz częściej, bo nie podoba się jej, że nasza azjatka ciągle chce jej zjeść ogon, albo ucho. Fajnie patrzeć jak się razem bawią. Ostatnio terierka była u "fryzjera" i teraz wygląda jak prawdziwa parówka Shocked

.

Pozdrawiam

kasia

Mówisz i masz Razz

nasza też po ostrzyżynach i też wyszło jaka jest tłuściutka, je połowę albo jeszcze mniej tego co Mudar, on wciąż chudy a ona jak matronka (może to też wina wieku w kwietniu Jaga skończyła 7 lat - choć często szaleje jeszcze jak małolatka Twisted Evil

)
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

a pan podwórka wygląda tak
[link widoczny dla zalogowanych]
tutaj podczas wizyty u znajomego (1sze spotkanie z końmi) i przywieźliśmy do domu ze 20 kleszczy (na szczęście tylko 2 zdążyły się wgryźć)
[link widoczny dla zalogowanych]

Sylwia

Mudar to ma szczęście - dziewczyna (Jaga) w super formie, a mała Pańcia - malinka Very Happy

Joanna

Super! Jaga wygląda świetnie, a Pan Podwórka wygląda po prostu jak PAN Cool

! A co do Jagi to wcale nie wygląda jak matronka i piszę to z pełnym przekonaniem!!

Ja założyłam swojej Karimie obrożę przeciw kleszczom, ale to chyba nie wystarczy i będę musiał ją przeglądać. Co dziwne, gdy jeszcze nie miała obroży to po powrocie ze spaceru terierka miała 5 szt., a Karima żadnego-może to przez gęstą sierść?
Pozdrawiam

kasia

Dziękuje za dobre słowa dziewczynki...
Ja z pozytywnym skutkiem stosuję u psów Fiprex, choć Jaga w tym roku już zaliczyła babeszję.
Co do małej Pańci, to ojoj.. większa psiara rośnie niż jej mama, Very Happy

Sylwia

hihi, to się może jeszcze dopsicie kiedy Cool

- mój synek też lubi zwierzyniec

Co do kleszczy - ja również stosuję Fiprex - w wersji spot-on dla psów i kota, on chyba stracza wg opakowania na 6 tygodni, a ja zakraplam go zwierzakom mniej więcej co miesiąc, jak dla nas ten preparat jest skuteczny czyli kleszczy na zwierzakach (na szczęście) brak.

Joanna

Będę musiała wypróbować ten preparat Fiprex, bo jeżeli chodzi o obrożę to mam cały czas nieodparte wrażenie, że cały mój pies "pachnie" chemią, a w najlepszym razie jakimiś lekarstwami Confused

. Pozdrawiam Wink