Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

maria

Ojej, wydalo sie Rolling Eyes

A to miala byc nasza tajemnica Sad

Agata, tylko sie nie zlosc, on po prostu strasznie prosil zebysmy go wziely Laughing

Kamil to sie Truszak tak nadal i naprezyl zeby nie wpasc do dolu z woda Laughing

Sylwia

Maria - bajkowa okolica i pora... Razz

i wszystkie 'obiekty' oczywiście Laughing

Agata

kamil

No to jak tak się rozpisałyście, to jak wyglądały relacje Abdula i Bosara ?

Tak się z ciekawości pytam Smile

Nie wyciągajcie mnie narazie na spacer bo Draganowi ułamał się pazur - tak przy samym początku i się kiwa. Skubany, nawet nie da dotknąć. Tak więc mam narazie kulawego psa

maria

Jakby mu wet usunal szybko ten paznokiec to by do soboty smigal jak nowka sztuka, a tak to sie bedzie babrac i bolec. Nasza bulka sobie nagminnie fundowala takie atakcje. Wiec tak szybko nie rezygnuj kolego zwlaszcza, ze najbardziej chciales nad wode Razz

Bosar z Mykiem cali i zdrowi wrocili do domu Cool

Myk byl na smyczy, a Bosar na smyczy go zaczpial, spuszczony juz nie bardzo. Takze da sie, nie boj sie ze Myk pozre Dragana bo nie latwo Myka z rownowagi wyprowadzic Very Happy

kamil

Dragan, nie da Vetowi nawet w spokoju wytrzeć uszu, Jak próbował zbadać mu wzrok to przy 5 podejściu opuścił ręce i się poddał. Żeby Draganowi obciąc pazury musze nas zamykać w pomiezczeniu 2 na 2. trwa to ponad 30 min. Ja wychodzę podrapany, pogryziony, opluty. Dragan wychodzi tak padnięty jak po 3 godz saunie, ale bez pazurów...teraź wyobraź sobie jakby zaragował na obcinacz przy złamanym , krwawiącym-bolącym pazurze.... To jest straszny panikarz

maria

No to znieczulenie jakies lekkie moze?

kamil

tak...znieczulenie - nazywa się "Głupi Jaś". Jak po kastracji rozwalił kołnierz to nie dal sobie załorzyć nowego. musiałem dać mu jakieś tabletki na uspokojenie - Pies był zmulony a i tak się wyrywał.To krytyczny przypadek i niereformowalny

basia

Kamil, zorganizuj jakąś ostrą akcję przy płocie Twisted Evil

W ferworze akcji zapomni o złamanym pazurze, biegając i skacząc szybko się go pozbędzie.
Uzon miał tak nadłamany pazur, aż tkanka była na wierzchu, bolało go , a wet nie podjął się usunięcia, chyba że z pełnym znieczuleniem. Więc pozostawiliśmy to tak jak było. I było tylko do wieczora, kiedy to przy płocie coś się zaczęło dziać. Po akcji pazura już nie było i pies bardzo szybko zapomniał o bólu.

maria

Heh, to jest dobra rada na azjate Very Happy

MOGUL

basia

seymon

Ja tu sobie czytam inne tematy a w galerii widze ze Maria zwiad przeprowadziła.

Kamilu Bosar caly czas probowal Abdula wyprowadzic z rownowagi. Dobrze że Abdul to spokojny pies, zdaje sie ze Bosar tym razem poczuł że musi bronic "swojej" gromadki suczek Smile

w kazdum razie nie bylo dramatu.

Jezeli chodzi o spacer w ten weekend to było by super gdybysmy sie ustawiali w niedziele, bo w sobote z pawłem i z Assanem wybieramy sie do Białegostoku na wystawe. Paweł chce sie pochwalic psem szerszemu gronu Wink

MOGUL