Owczarek środkowoazjatycki - Central Asian Ovtcharka

[I&A - zawieszony]

Luiza, "chłopaki" chcieli sobie meczyk wspólnie obejrzeć?

Skąd ja to znam...jak się wielki misio wciska na fotel
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać właściciel w obydwu przypadkach wykazuje "uległość"


A tu się rolę odwracają
[link widoczny dla zalogowanych]

pozdrawiam
Iza

[waldek]

[link widoczny dla zalogowanych] Ulubieniec z Afryki

[izam]

Witam po krótkiej przerwie,

[link widoczny dla zalogowanych]

To robią moje Azjaty, kiedy grzeje słoneczko:)

BEj ogrodnik..
[link widoczny dla zalogowanych]

[karanuker]

Waldek, ja też chcę taką hienę, oj im bardziej dzikie tym więcej mnie ciągnie, chyba z buszu jestem.

[bahmat]

Izam, fajne zdjęcia.Ciekawe z jakiej rośliny BEJ przyciął pęd do wiosennego szczepienia. Może w ogrodzie zakwitnie ci coś nowego...... Sunia, widać dziewczyna, już się opala

Pozdsrawiam Bozena,azjata i collie.

[kasia]

[link widoczny dla zalogowanych]
to ciocia Jaga (przed sterylką) z Pańciem, ona to może tak bezkarnie na łóżeczku, Mudar jeszcze nie próbował

[link widoczny dla zalogowanych]

to Mudarek znudzony samotnością i brakiem szaleństw z Jagulką
[link widoczny dla zalogowanych]

to znowu Mudar , gdzie są proporcje...........
[link widoczny dla zalogowanych]

a tu już z Jagulką-bidulką, ale po tych zdjęciach ożywiła sie, to 7 dzień po krojeniu brzuszka a już wszystko sie zrosło, tylko czekamy do 12 dnia aby zdjąć szwy ten paskudny fartuch, z którego Mudar wciąż odrywa po kawałku,

[Justyna]

Kasiu, śliczne zdjęcia

Mały ma fajne, czarne kropeczki

Mam nadzieję, że Jaga szybko dojdzie do pełni sił.

Pozdrowienia!

[izam]

"Mały" ma "niezłą" ciotke... Pewnie i tak, nawet po sterylce, wszystkie psy będą się za nią oglądać..

[izam]

[link widoczny dla zalogowanych]

Nawet jej się tylka ruszyc nie chce, tylko na leżąco..

[dronka]

Mudarek śliczny. Śliczniasty. Mniam.
A jak się chowa? Posłuszny jest? Już mu się opcja osiołkowatości nieco wyłącza?

Pozdrawiam wszystkich serdecznie, witam ponownie i cieszę się, że znalazłam w końcu forum, na którym ludzie piszą. Bo już myślałam, że nie ma takiego...

[kasia]

Dziękuje za pochawły dla Mudiego, chowa sie dobrze, całe dni walczy z gnatami na podwórku, ale dzisiaj Jaga miała zdjęte szwy po sterylizacji i już razem szaleli po podwórku, pierwszy dzień widać było że brakowało im siebie na wzajem, choć teraz od godziny, każde leży daleko od siebie i pochrapuje.
Mudar od czasu do czasu szczeknie na kogoś lub odpowie na szczekanie innych psów w okolicy, a Jaga leży i sie rozgląda.
Na spacerka jest w porządku, tylko rwie sie do przodu i jak zobaczy coś "niebezpiecznego" to warczy, stroszy sie, ogon do góry zadziera, taki troszkę śmieszny jest z tym straszeniem (nawet większych psów od siebie).
(OOOOOOO! właśnie nadziera sie na koty sąsiada).
Bardzo chętnie bym spotkała sie z Braciszkiem ale Mińsk Mazowiecki a Zielona Góra to szmat drogi
Mam też kontakt z siostrzyczką Murą , ona mieszka też strasznie daleko (chyba Pomorze) ale moze sie spotkamy na jakiejs wystawie?

[Makaveli]

Oto Hulk za jakiś czas popstrykam nowe, lepsze foty


P.S. sorrki za duże fotki

[izam]

czekamy na kolejne fotki Hulka..

[izam]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powtarzam się...ale co tam....
Na takich zdjęciach widac jaki Azjata jest naprawdę. Dumny, majestatyczny, powazny(czasami oczywiscie.. ), odwazny....(długo by wymieniac..)
Widać wszystko....

[Justyna]

Izam, ale Donna dorośleje i poważnieje z każdym dniem. Poważna Azjatka
A jeszcze niedawno szczeniaczkiem była…
Czy jej charakter też się jakoś zmienia?
Pozdrowienia dla całego Twojego stadka!